Unia nie ograniczy dopłat dla najbiedniejszych

Sukces polskiej dyplomacji w batalii o kształt unijnego budżetu na lata 2014-2020 - ocenia "Dziennik Gazeta Prawna".

W poufnych negocjacjach nasi dyplomaci nakłonili większość komisarzy do odrzucenia pomysłu zasadniczego ograniczenia wydatków na fundusze strukturalne i wspólną politykę rolną - ustalił "DGP".

Plan obcięcia wydatków na rolnictwo i fundusze strukturalne miał powstać w wyniku prac ekspertów pochodzących z krajów skandynawskich, Niemiec, Francji. Plan ten nie wypalił, bo dowiedział się o nim nasz świeżo upieczony komisarz ds. polityki regionalnej Paweł Samecki. To po jego sygnałach rozpoczęto akcję dyplomatyczną, by storpedować pomysł bogatych członków UE.

- W ostatnich tygodniach w poufnych rozmowach premier i jego współpracownicy zdołali przekonać nowe kraje członkowskie, ale także Hiszpanię, Grecję i Portugalię, aby sprzeciwić się temu kierunkowi zmian - przyznaje wysoki rangą polski dyplomata.

Czytaj także:

1,4 mln gospodarstw czeka na dopłaty

W 2010 r. czekają nas niewielkie podwyżki

Ziemia rolna coraz droższa

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: "Dziennik Gazeta Prawna"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »