Ustawy zdrowotne trafią do Sejmu
Senat poparł w czwartek pakiet sześciu ustaw zdrowotnych, ale wprowadził do nich poprawki. Oznacza to, że ustawy trafią ponownie do Sejmu.
Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że wykorzysta wszystkie środki, aby ustawy prowadzące do prywatyzacji szpitali nie weszły w życie. Jak mówił, bardzo poważnie rozważa weto. Chodzi o ustawy, które w ubiegłym tygodniu uchwalił Sejm: o ZOZ- ach, o ochronie praw pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej. Senatorowie poparli także ustawę wprowadzającą reformy. Ustawy, przygotowane przez rząd, a zgłoszone przez posłów PO, zakładają m.in. obligatoryjne przekształcenie zakładów opieki zdrowotnej w spółki kapitałowe, przekazanie całości ich kapitału samorządom oraz utworzenie urzędu Rzecznika Praw Pacjenta. Senat nie zgodził na wnioski PiS, by odrzucić w całości ustawy: o ZOZ-ach, o pracownikach ZOZ-ów i ustawę wprowadzającą reformę. Do ustawy o ZOZ-ach senatorowie wprowadzili poprawkę, autorstwa PO, zakładającą m.in. utworzenie kierowniczych stanowisk dla pielęgniarek. Zmiana ta rozbudowuje katalog stanowisk medycznych w ZOZ-ach i wprowadza funkcje: zastępcy kierownika do spraw pielęgniarstwa, naczelnej pielęgniarki albo położnej oddziałowej - w przypadku oddziału, którym kieruje ordynator - oraz kierownika do spraw opieki pielęgniarskiej. Odrzucono poprawki zgłoszone przez PiS. Jedna z nich zakładała, że po przekształceniu ZOZ-u w spółkę prawa handlowego 15 proc. udziałów zostanie przekazanych pracownikom. Inne propozycje zmian przewidywały m.in., że zbycie udziałów spółki zarządzającej ZOZ nie może spowodować, że udział w jej kapitale zakładowym będzie mniejszy niż 85 proc. Senatorowie nie zgodzili się także na wydłużenie okresu funkcjonowania publicznych ZOZ-ów do 2020 r. Odrzucono również propozycję PiS, by ZOZ-y prowadzone w formie spółki mogły przeznaczać wypracowany zysk wyłącznie na działalność statutową. Senat wprowadził poprawki, autorstwa PO, również do ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Jedna z nich zakłada, że jeżeli chory nie wyda upoważnienia niezbędnego do wglądu w dokumentację choroby, to jego bliscy nie będą mogli się z nią zapoznać. Senatorowie odrzucili natomiast inną poprawkę PO zakładającą, że Rzecznik Praw Pacjenta będzie mógł nakładać na ZOZ-y kary pieniężne, jeżeli uzna, że prawa pacjenta zostały naruszone. Propozycja zmiany przewidywała kary nawet do 500 tys. zł. Senat odrzucił także poprawki PiS do tej ustawy. Jedna z nich zakładała, że Rzecznik będzie powoływany i odwoływany w taki sam sposób jak Rzecznik Praw Dziecka i Rzecznik Praw Obywatelskich. Według ustawy, Rzecznik Praw Pacjenta ma być powoływany przez premiera "spośród osób wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru". PiS chciał, aby Rzecznika powoływał Sejm za zgodą Senatu (na wniosek marszałka Sejmu lub 35 posłów). PiS proponował także, aby Rzecznik Praw Pacjenta "w sprawowaniu swego urzędu był niezawisły i niezależny od organów władzy państwowej" i odpowiadał wyłącznie przed Sejmem. Inna z poprawek PiS zakładała, że pacjent powinien mieć prawo do skierowania na leczenie za granicę. Koszty leczenia miałby pokrywać Narodowy Fundusz Zdrowia, jeżeli danego schorzenia nie można leczyć w Polsce. Zgodnie z poprawkami przyjętymi przez senatorów do ustawy o pracownikach ZOZ-ów, będą oni mieli prawo m.in. do nagród jubileuszowych, dodatków za wysługę lat oraz odpraw emerytalnych i rentowych. Przyjęto także poprawkę umożliwiającą im ubieganie się u pracodawcy o pokrycie kosztów doskonalenia zawodowego. Senat poparł też ustawę wprowadzającą reformę systemu ochrony zdrowia. Zakłada ona m.in, że spółki kapitałowe zarządzające zakładami opieki zdrowotnej otrzymają ich nieruchomości w dzierżawę. Senatorowie wprowadzili do ustawy kilkanaście poprawek PO. Jedna ze zmian doprecyzowuje kwestię dzierżawienia spółkom zarządzającym ZOZ ich nieruchomości. Według przyjętej poprawki, organ dokonujący przekształcenia, w zamian za udział albo akcje, będzie wnosił tytułem wkładu niepieniężnego do spółki prawo dzierżawy nieruchomości wskazanych przez podmiot, który utworzył ZOZ. Senat nie zgodził się na poprawkę PiS zakładającą, że Bank Gospodarstwa Krajowego nie będzie pobierał od ZOZ-ów opłaty za czynności związane z udzielaniem pożyczki lub poręczeń oraz dokonaniem zmian w planie naprawczym i nadzorowanie realizacji tego planu. Senatorowie przyjęli także ustawy: o akredytacji w ochronie zdrowia i o konsultantach w ochronie zdrowia. Także do nich wprowadzili poprawki.
Prezydent Lech Kaczyński, na czwartkowej konferencji prasowej w podtarnowskich Wierzchosławicach, podtrzymał dotychczasowe zapowiedzi, że zawetuje tzw. ustawę zdrowotną.
"Ja powiem +weto+ w stosunku do tej ustawy. Nigdy tego nie ukrywałem, że jestem przeciwnikiem tego rodzaju rozwiązania" - powiedział prezydent.
Dodał, że "pewne napięcia gospodarcze, które wystąpiły" nie uzasadniają zmiany stanowiska prezydenta. "Ta sytuacja nie uzasadnia tego, żebym ja powiedział +tak+, jeśli chodzi o nową ustawę zdrowotną, tutaj wyraźnie mówię +nie+" - podsumował.
W ubiegłym tygodniu Sejm uchwalił pakiet sześciu ustaw zdrowotnych autorstwa PO. Zakładają one m.in. obligatoryjne przekształcenie zakładów opieki zdrowotnej w spółki kapitałowe i przekazanie całości ich kapitału samorządom.
W środę nad ustawami debatował Senat. Senatorowie zgłosili ponad 100 poprawek. W czwartek przewidziane jest głosowanie.
W czwartek w Wierzchosławicach prezydent złożył kwiaty na grobie Wincentego Witosa i spotkał się z rolnikami. Po południu weźmie udział w tarnowskich obchodach 90. rocznicy odzyskania niepodległości.