VAT nam nie podskoczy

Szacujemy, że w praktyce kredyty na zakup mieszkania, zaciągane na co najmniej 20 lat, będą oprocentowane na stałym, 8,5-proc. poziomie w skali roku - powiedział Pol. Ich realny kosz ma wynieść, po wprowadzeniu nowej ulgi mieszkaniowej (która zakłada odpisywanie odsetek od kredytów od podstawy opodatkowania), ok. 7 proc. Polska to ewenement w skali świata, bo u nas tylko 17 proc. nakładów na mieszkania pochodzi z kredytów, a proporcja powinna być odwrotna - tłumaczył Marek Pol.

Pol poinformował też, że wprowadzenie od przyszłego roku 22 proc. podatku VAT na budownictwo jest mało prawdopodobne. Nie wyobrażam sobie wprowadzenia w przyszłym roku 22 proc. podatku VAT. Będziemy musieli przekonać naszych partnerów do tego, że Polska, podobnie jak kraje należące do Unii Europejskiej, nie jest w stanie w tej chwili stosować maksymalnej stawki tego podatku - powiedział Pol.

Zwrócił przy tym uwagę, że 22 proc. stawka VAT jest wyższa niż obowiązująca we wszystkich krajach europejskich.

Większość krajów Europy ma w obszarze mieszkalnictwa bardzo niskie stawki podatkowe od towarów i usług - stwierdził Pol.

Uruchomienie ogólnodostępnych, długoterminowych kredytów jest jednym z elementów rządowego programu na rzecz rozwoju budownictwa mieszkaniowego w Polsce. Pol zapowiedział też, że rząd zwiększy środki Krajowego Funduszu Mieszkaniowego do 2,5 mld zł. Bezpośrednio z budżetu do KFM wpłynie 450 mln zł, natomiast Bank Gospodarstwa Krajowego otrzyma również ok. 0,5 mld zł w akcjach skarbu państwa, co pozwoli mu na zaciągnięcie 1,5 mld zł pożyczki. Reszta pochodzić ma z emisji obligacji. Te środki pozwolą na wybudowanie 40-45 tysięcy mieszkań w ciągu dwóch lat - powiedział Marek Pol.

Wicepremier zapowiedział też, że rząd rozważa wprowadzenie kar pieniężnych dla samorządów, których urzednicy celowo opóźniają wydanie pozwoleń na budowę. Według niego pomoże to ukrócić korupcję, jaka towarzyszy wydawaniu zezwoleń.