W Młotach powstanie elektrownia szczytowo-pompowa

Grupa PGE wraca do pomysłu, który zarzucono cztery dekady temu - analizuje budowę Elektrowni Młoty w gminie Bystrzyca Kłodzka.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Będzie to pierwszy projekt opracowywany przez zespół ekspercki ds. budowy elektrowni szczytowo-pompowych. Tego typu elektrownie pełnią rolę magazynów energii, stanowiąc zabezpieczenie dla systemu, który w coraz większym stopniu oparty będzie o niestabilne źródła odnawialne.

Zespół powołano w październiku 2021 roku. Przewodniczy mu prof. Maciej Chorowski, prezes NFOŚiGW. Jego członkami są również przedstawiciele resortu klimatu i środowiska, Banku Gospodarstwa Krajowego i PGE. Pierwsze spotkanie grupy odbyło się w ubiegłym tygodniu.

Reklama

W Polsce przez lata nie realizowano tego typu inwestycji. Teraz jest szansa na nowe projekty, tym bardziej, że pomysł zyskał poparcie rządu. PGE informowała już w połowie 2020 roku, że analizuje dokończenie budowy elektrowni w Młotach, wstrzymanej w latach 80. Koszt prac, według szacunków PGE, miałby wynieść 4 mld zł. Projektowany zakład ma być największą tego typu elektrownią w Polsce, o mocy 750 MW i pojemności przeszło 3,5 GWe.

- Na wypadek awarii innego, znacznego źródła, zabezpieczy system przed ewentualnymi brakami w systemie elektroenergetycznym , ale infrastruktura niezbędna do działania elektrowni będzie pełniła także funkcje retencyjne i rekreacyjne, przyczyniając się do rozwoju Kotliny Kłodzkiej - informował Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.

Elektrownie szczytowo-pompowe to technologia wielkoskalowego magazynowania energii. Dokonuje się w nich zamiana energii elektrycznej w potencjalną energię grawitacyjną wody. Proces polega na wpompowaniu wody ze zbiornika dolnego do górnego w czasie, gdy produkcja prądu jest większa niż zapotrzebowanie (na przykład w nocy), a następnie, gdy pobór energii elektrycznej jest duży (w godzinach szczytu) zachodzi proces odwrotny.

Elektrownie takie pełnią funkcję magazynu energii o dużej pojemności i sprawności energetycznej. Mogą one być ważnym wsparciem dla systemu, w którym coraz większą rolę odgrywać będą niestabilne źródła energii w postaci elektrowni słonecznych czy wiatrowych. Są też doskonałą rezerwą, którą można wykorzystać w momencie awarii tradycyjnych bloków.

Na świecie istnieje około 400 elektrowni szczytowo-pompowych. Najwięcej znajduje się w Europie, Japonii, Chinach i USA. Największym na świecie tego typu projektem jest uruchomiona niedawno w Chinach elektrownia o mocy 3,6 GW.

W Polsce mamy sześć takich obiektów. Największym graczem na krajowym rynku jest spółka PGE Energia odnawialna z grupy PGE. Firma posiada cztery elektrownie szczytowo-pompowe: Żarnowiec (716 MW), Porąbka-Żar (500 MW), Solina (200 MW) i Dychów (90MW). Poza tym na krajowym rynku działa też elektrownia Żydowo o mocy 156 MW, której właścicielem jest Energa i elektrownia w województwie małopolskim należąca do ZEW Niedzica.

morb

PGE

6,1800 0,0920 1,51% akt.: 02.05.2024, 17:51
  • Otwarcie 6,0940
  • Max 6,2100
  • Min 6,0780
  • Kurs odniesienia 6,0880
  • Suma wolumenu 3 599 697
  • Suma obrotów 22 162 920,91
  • Widełki dolne 5,4860
  • Widełki górne 6,7020
Zobacz również: BEDZIN CEZ COLUMBUS
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »