W sądach ginie kilkaset akt rocznie
Wymiar sprawiedliwości nie radzi sobie z ginącymi aktami. Każdego roku w naszych sądach i prokuraturach zawierusza się setki akt i zgromadzonych dowodów. Liczba ta od wielu lat utrzymuje się niezmiennie na tym samym niepokojąco wysokim poziomie.
- W 2008 roku łączna liczba spraw zaginionych, a nieodtworzonych wynosiła 334 - informuje Wioletta Olszewska z Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Najwięcej zaginionych i nieodtworzonych spraw odnotowano w apelacji warszawskiej - 65. W apelacji poznańskiej zginęły 52 sprawy oraz katowickiej - 47 - dodaje Wioletta Olszewska.
Najczęściej gubione są akta spraw cywilnych. W ubiegłym roku odnotowano aż 150 takich zaginięć. W 2008 roku zginęło też 100 spraw karnych. Trochę lepiej jest w sprawach wieczystoksięgowych - 31 zaginięć, gospodarczych - 28, rodzinnych i nieletnich - 21. Najlepiej chronione są akta spraw pracowniczych. W 2008 roku zginęły ich tylko cztery.
- We wszystkich wskazanych sprawach zostały podjęte czynności zmierzające do odnalezienia zagubionych akt, wyjaśnienia okoliczności, w jakich doszło do ich zagubienia, a w przypadku niepowodzeń działań poszukiwawczych wdrożono procedury odtworzeniowe - wyjaśnia Wioletta Olszewska.
Katarzyna Żaczkiewicz - Więcej: Gazeta Prawna 3.09.2009 (172) - str. 9 Marcin Jaworski - Więcej: Gazeta Prawna 3.09.2009 (172) - forsal.pl - str. A2-A3 Chcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny- Zamów pełne wydanie Gazety Prawnej w internecie.