Podczas środowego posiedzenia Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich posłowie skrytykowali usługi informatyczne świadczone dla Sejmu i biur poselskich. Ich zdaniem są one anachroniczne. Obecny na posiedzeniu komisji p.o. szef Kancelarii Sejmu Lech Czapla zapewnił parlamentarzystów, że wszystkie ich sugestie zostaną wzięte pod uwagę podczas prac nad nową specyfikacją usług informatycznych.
W ocenie Piotra Van der Coghena (PO) usługi informatyczne świadczone przez Kancelarię Sejmu przypominają rozwiązania stosowane na początku lat 90-tych zeszłego wieku. "Najwyższy organ w państwie jest zorganizowany anachronicznie. Trzeba to zmienić, bo to nie ma sensu" - przekonywał.
Podkreślił, że brak dostępu do bezprzewodowego internetu w gmachu Sejmu jest "nie do przyjęcia". "Każdy poseł korzysta na co dzień z laptopów i powinien mieć w każdej chwili dostęp do internetu. To są dzisiejsze standardy i polityk powinien mieć do tego dostęp" - zaznaczył Van der Coghen.
Zdaniem Antoniego Błądka (PiS) trudno zrozumieć powody, dla których służby kancelaryjnie nie są w stanie zapewnić dostępu do bezprzewodowego internetu. Podkreślił, że sprzęt, w który kancelaria wyposaża posłów, jest przestarzały i należałoby go wymienić na nowszy.
"Należałoby wprowadzić kompleksowe rozwiązania informatyczne, które objęłyby swym zasięgiem zarówno usprawnienie dostępu do internetu, poprawienie elektronicznego obiegu dokumentów, jak i zadbanie o sprzęt komputerowy " - powiedział Błądek.
"Korzystanie z poczty elektronicznej, dostęp do internetu, tworzenie i edycja dokumentów tekstowych oraz pakiet biurowy - są to rzeczy dostępne od ręki dla każdego. Powinniśmy iść do przodu i być bardziej zaawansowani w korzystaniu z internetu, niż to ma miejsce do tej pory" - przekonywała Agnieszka Pomaska (PO).
Posłanka zaproponowała opracowanie elektronicznego kalendarza poselskiego, w którym znajdowałyby się informacje o posiedzeniach sejmowych komisji oraz dokumenty potrzebne do prac w komisjach. "Takie kalendarze prac sprawdzają się dobrze w Parlamencie Europejskim i myślę, że to by usprawniło pracę" - zaznaczyła.
"Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem od służb kancelaryjnych ani jednego maila z informacją o terminie posiedzenia komisji sejmowej. Warto to zmienić, gdyż jest to najszybszy i najtańszy sposób przesyłania dokumentów" - dodała.
Z kolei Mirosław Pawlak (PSL) wskazał na problem zabezpieczenia sieci sejmowej, łączącej kancelarię z biurami poselskimi. Według niego, nie ma obecnie stuprocentowej pewności, że dokumenty przesyłane do biur poselskich oraz dokumenty znajdujące się na twardych dyskach nie są dostępne dla osób trzecich.
Czapla zapewnił, że wszystkie wskazane przez posłów problemy będą systematycznie rozwiązywane. Podkreślił, że trwają prace nad zapewnieniem dostępu do bezprzewodowego internetu, jak i nad usprawnieniem elektronicznego obiegu dokumentów.
"Bezprzewodowy internet musi być i jego wprowadzanie jest już realizowane w budynkach Kancelarii Sejmu. Następnym etapem będzie wprowadzenie internetu bezprzewodowego w gmachu Sejmu. Mamy świadomość, że cały teren przy Sejmie powinien być nim objęty" - powiedział Czapla.
Odnosząc się do kwestii sprzętu komputerowego, w który wyposażane są biura poselskie, powiedział, że z całą pewnością należy wzbogacić biura w nowszy sprzęt. "W tym zakresie jestem optymistą" - stwierdził.
Poinformował także, że w nowej specyfikacji usług informatycznych, nad którą trwają obecnie prace, znajdzie się oprócz rozszerzenia zasięgu bezprzewodowego internetu także m.in. wprowadzenie telefonii cyfrowej w Kancelarii Sejmu i w biurach poselskich oraz wymiana drukarek na urządzenia wielofunkcyjne.
