W sieci kupisz o połowę taniej!

Dlaczego niemieckie apteki oferują w internecie leki oraz kosmetyki za połowę polskiej ceny i jeszcze im się to opłaca - zastanawia się "Metro".

Czytelnik tej gazety zwrócił bowiem uwagę, że te same produkty kosztują w niemieckiej aptece prawie o połowę mniej niż w polskich, a na dodatek są bezpłatnie dostarczane kurierem.

Metro przedstawia tłumaczenia polskich aptek: na cenę sprzedawanego produktu składa się po pierwsze cena netto płacona w hurtowni zależna od tego, czy i jakie rabaty mają wynegocjowane; ponadto jest obowiązkowa marża apteki i do tego trzeba doliczyć VAT - na leki to najczęściej 7 proc., na kosmetyki - 22 proc.

Niemcy sprzedają taniej, bo podatek VAT na kosmetyki za Odrą wynosi 19 proc., a ponadto kontentują się niższymi marżami.

Reklama

Na razie tańsza konkurencja nie wymusza na polskich aptekach obniżki cen, bo Polacy i tak prowadzą w Europie pod względem spożywanych leków - konstatuje "Metro".

PAP/Metro
Dowiedz się więcej na temat: apteki | leki | kosmetyki | W Sieci | metro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »