W USA rośnie bezrobocie
Rozczarowujące informacje z amerykańskiego rynku pracy. Po raz pierwszy od roku w Stanach Zjednoczonych wzrosło bezrobocie.
- To skutki kryzysu w strefie euro - twierdzą eksperci. W maju w Stanach Zjednoczonych powstało tylko 69 tysięcy nowych miejsc pracy. To czterokrotnie mniej niż na początku tego roku, kiedy co miesiąc przybywało prawie 300 tysięcy miejsc pracy.
Wskaźnik bezrobocia wzrósł z 8,1 do 8,2 proc. Wzrostowi bezrobocia towarzyszy spadek optymizmu konsumentów oraz zmniejszenie zamówień dla amerykańskich przedsiębiorstw.
Eksperci uważają, że jedną z głównych przyczyn wzrostu bezrobocia jest pogłębiający się kryzys w Europie, która jest największym rynkiem zbytu produktów z USA.
Po opublikowaniu danych z rynku pracy Republikanie od razu zaatakowali Demokratów i Baracka Obamę. Szef Republikanów w Izbie Reprezentantów stwierdził, że obecny plan gospodarczy nie działa i wyraził nadzieję, że prezydent USA skorzysta z planu opozycji.
Rozczarowujące dane dotyczące bezrobocia to bardzo zła wiadomość dla Baracka Obamy. Jeśli zła sytuacja na rynku pracy utrzyma się, prezydent może mieć kłopot z reelekcją.