W zawrotnym tempie rosną długi szpitali

O ponad 175 milionów złotych wzrosły w ciągu trzech miesięcy zobowiązania publicznych placówek służby zdrowia. Są to najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia, do których dotarła reporterka RMF.

O ponad 175 milionów złotych wzrosły w ciągu trzech miesięcy zobowiązania publicznych placówek służby zdrowia. Są to najnowsze dane Ministerstwa Zdrowia, do których dotarła reporterka RMF.

Zadłużenie rośnie we wszystkich regionach, ale w różnym tempie. Np. na Śląsku nieco wyhamowało, podczas gdy na Mazowszu rośnie coraz szybciej.

Resort zdrowia próbuje pocieszać się tymi różnicami, bo to pozwala odwrócić uwagę od braku jakichkolwiek drastycznych zmian systemowych i zrzucić winę na zarządców i właścicieli szpitali, czyli głównie na samorządy. Według urzędników, winny jest też Sejm, który nie chciał, by szpitale przekształcały się spółki, mogące ogłosić upadłość. A zobowiązania ZOZ-ów mogą wkrótce przekroczyć 6 mld złotych.

Reklama

Są jednak takie szpitale, które nie mają długów, ich pacjenci są zadowoleni, a personel nie narzeka na zarobki. Tak jest w Ameryce, w niewielkiej miejscowości koło Olsztyna. Jest tam nowoczesny szpital rehabilitacyjny, w którym panują zdecydowanie amerykańskie warunki. Jak to możliwe? Odpowiedzi szukał olsztyński reporter RMF Daniel Wołodźko.

W tym miesiącu w szpitalu zainstalowane będę kolektory słoneczne, które pomogą jeszcze zmniejszyć koszty działania placówki.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | Ministerstwa Zdrowia | RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »