Dealer, sprzedając nowy samochód, powinien bowiem wydać kupującemu wyciąg ze świadectwa homologacji, co przesądza o możliwości obniżenia podatku należnego o naliczony.
Pewne wątpliwości dotyczące prawa do odliczania VAT mogą już natomiast rodzić się przy nabywaniu używanych ciężarówek. Może się bowiem zdarzyć, że przedsiębiorca kupi w br. używany samochód, który przy pierwszej rejestracji, np. w 2000 r., posiadał homologację. W momencie zakupu takiego auta w br. przedsiębiorca nie otrzyma świadectwa homologacji, gdyż zatrzymywane jest ono przez urząd, w którym dokonano pierwszej rejestracji pojazdu. Jeżeli jednak nabywca upewni się, że zakupiony przez niego używany samochód posiada homologację, wtedy może dokonać odliczeń podatku VAT - powiedział PG Jacek Buziewski z firmy doradczej Ernst&Young. Ponieważ świadectwo homologacji jest zatrzymywane przez organ dokonujący rejestracji, więc przedsiębiorca może żądać od sprzedawcy dodatkowego oświadczenia, że świadectwo to rzeczywiście zostało wydane dla danej ciężarówki. O potwierdzenie tego faktu przedsiębiorca może także zwrócić się do urzędu rejestrującego pojazd.
Zakup używanego samochodu bez homologacji nie daje już prawa do odliczeń, gdyż jednoznacznie wynika to ze zmienionego rozporządzenia ministra finansów, które obowiązuje od początku br. - przypomniał Jacek Buziewski. Zgodnie z zawartymi w tym rozporządzeniu przepisami, zakup samochodu innego niż osobowy, który nie posiada homologacji producenta lub importera, nie daje nabywcy takiego auta prawa do obniżenia należnego VAT. W dalszym ciągu obowiązuje też regulacja zawarta w ustawie o VAT, według której nie można odliczać ani domagać się zwrotu podatku naliczonego zapłaconego w cenie aut osobowych oraz innych samochodów o dopuszczalnej ładowności do 500 kg.
Obowiązujące od 1 stycznia br. przepisy dotyczące homologacji odczuł już rynek leasingowy. Wstrzymaliśmy praktycznie leasing samochodów ciężarowych, które nia mają homologacji fabrycznej lub importera, gdyż klienci przestali się nimi interesować - usłyszeliśmy w kilku firmach leasingowych. (O perturbacjach związanych z leasingiem samochodów pisaliśmy w piątkowym wydaniu PG).
