Węglowa reforma
Dzisiaj w Katowicach odbędzie się demonstracja z udziałem dwunastu górniczych central związkowych. Związkowcy protestować będą przeciwko nowemu rządowemu programowi restrukturyzacji górnictwa, przedstawionemu wczoraj na komisji trójstronnej.
Protesty pracowników górnictwa wywołuje nowy projekt restrukturyzacji tej branży. Zakłada on zlikwidowanie do końca czerwca 2004 r. siedmiu kopalń i zwolnienie do końca 2006 r. ok. 35 tys. górników. Siedemnaście kopalń rokujących perspektywy funkcjonowania z pięciu obecnie działających spółek węglowych ma zostać skonsolidowane w ramach jednej spółki - Kompanii Węglowej. Samodzielnymi podmiotami mają pozostać spółki Katowicki Holding Węglowy i Jastrzębska Spółka Węglowa oraz Lubelski Węgiel Bogdanka, Kopalnia Węgla Kamiennego Budryk i Zakład Górniczo-Energetyczny Sobieski-Jaworzno III. Na wsparcie finansowe programu przeznaczone być ma 4,8 mld zł, w tym 2,8 mld z budżetu państwa i 2 mld z funduszy Banku Światowego. Dotychczasowe próby reformy górnictwa zostały ocenione negatywnie przez NIK. Koszty poniesione w latach 1993-2001 wyniosły 19,5 mld zł (w cenach z 2001 r. ok. 34 mld zł), , w tym 15 mld zł środki publiczne, a jedyne pozytywne efekty przyniosła reforma z lat 1998-2001, kiedy to udało się zahamować wzrost zobowiązań branży. Te kroki zostały podjęte z kilkuletnim opóźnieniem.
W latach 1990-2001 zatrudnienie w górnictwie zmalało o 62,4 proc., a wydobycie o 30,3 proc.. W latach 1993-2001 wpływy z podatków płaconych przez górnictwo wyniosły 13,8 mld zł, a koszty restrukturyzacji 17,3 mld zł.
