Węgry mogą kupić w tym roku jeszcze więcej gazu z Rosji. Dogadały się z Kremlem
Rosyjski koncern Gazprom będzie mógł dostarczyć na Węgry jeszcze więcej gazu, niż przewidują to umowy długoterminowe podpisane przez wybuchem wojny. Tak ustalił z Kremlem węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjártó podczas wizyty zagranicznej w Moskwie.
Jak podaje agencja prasowa Reuters, szef węgierskiego MSZ przekazał informację o najnowszych ustaleniach między Węgrami a Rosją. W 2023 roku rosyjski gigant energetyczny Gazprom ma zachować opcję dodatkowych dostaw gazu na Węgry.
"Zachowujemy opcję, że w razie potrzeby, w celu przygotowania się Węgier na zimę lub uzupełnienia zapasów (...) możemy dokupić od Gazpromu dodatkowy gaz ponad ilość ustaloną w umowie długoterminowej" - podał Szijjártó, cytowany przez Reutersa.
Poza potencjalnymi dodatkowymi, niekontraktowanymi wcześniej dostawami, Gazprom dostarczy Węgrom 4,5 mld metrów sześciennych gazu zgodnie z umową z 2021 roku.
Jak wskazał Szijjártó w komunikacie na swoim profilu na Facebooku, opłaty tranzytowe za przesył gazu z Rosji rurociągiem "Przyjaźń" na Węgry mają trafiać bezpośrednio do ukraińskiego operatora Ukrtransnafta. Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez agencję Reuters, Ukrtransnafta miała poinformować rosyjskiego operatora rurociągów Transnieft o swoich planach podwyższenia opłat za tranzyt gazu.
Furtka dla Gazpromu na dostarczenie dodatkowej ilości gazu na Węgry - i uzyskanie dzięki temu dodatkowych przychodów - to efekt ustaleń Petera Szijjártó z rosyjskim wicepremierem Aleksandrem Nowakiem w Moskwie. Jak przypomina Reuters, szef węgierskiego MSZ po rosyjskiej inwazji na Ukrainę nie przestał odwiedzać Rosji w ramach oficjalnych wizyt.
Od wybuchu wojny szereg krajów UE poczyniło poważne wysiłki, żeby odejść od rosyjskiego gazu, na którego imporcie do tej pory polegały. Węgry nie dołączyły do tych starań - nadal importują od Rosji ok. 80-85 proc. zużywanego gazu. Rosja nie odcięła im przesyłu rurociągiami, jak to miało miejsce m.in. w przypadku Polski i Niemiec wiosną 2022 roku.
Umowa między Rosją a Węgrami na przesył gazu była podpisana w 2021 roku na 15 lat. Opiewa na przesył 4,5 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie. Jak wskazał Szijjártó, także w przypadku ropy to Rosja jest głównym kierunkiem importu dla Węgier. W zeszłym roku około 80 proc. ropy importowanej na Węgry pochodziło właśnie z Federacji Rosyjskiej.
Podczas wizyty w Moskwie węgierski minister miał także uzgodnili z Rosatomem modyfikację umowy podpisanej w 2014 roku dotyczącej rozbudowy węgierskiej elektrowni atomowej Paks. Szef MSZ Węgier nie podał żadnych dalszych szczegółów.