WhatsApp pozywa rząd za "masową inwigilację" sieci w Indiach
Dziennik "The Guardian" napisał dzisiaj, że komunikator społecznościowy WhatsApp pozwał rząd indyjski za wprowadzenie nowych praw dotyczących internetu, które - jak wskazano w pozwie - "znacząco osłabią" prywatność użytkowników oraz są "niekonstytucyjne".
Nowe przepisy przyznały indyjskiemu rządowi większe kompetencje w monitorowaniu działalności online swoich obywateli, w tym w zaszyfrowanych aplikacjach takich jak WhatsApp czy Signal. Zostały one uchwalone w lutym, ale weszły w życie w środę i oznaczają m.in. dla WhatsAppa, że musi zdjąć szyfr i umożliwić władzom śledzenie danych użytkowników. Dzięki temu będą mogły identyfikować i podejmować działania przeciwko nadawcom jeśli treść będzie "niezgodna z prawem".
"Niektóre rządy usiłują zmusić firmy technologiczne do identyfikowania osób, które wysłały konkretną wiadomość przez komunikator. Nazywa się to +namierzalnością+. WhatsApp stawia sobie za cel zrobić wszystko, aby ochronić prywatne wiadomości użytkowników, dlatego też dołączamy do tych, którzy sprzeciwiają się +namierzalności+" - podał WhatsApp w oświadczeniu opublikowanym online.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Pozew jest przejawem eskalacji walki, jaką toczą firmy technologiczne z rządem premiera Indii Narendry Modiego ustanawiającym coraz bardziej drakońskie zasady dotyczące sieci. Wcześniej w tym roku zażądał, by Twitter usunął antyrządowe posty o protestach rolników oraz te, które krytykowały jego politykę zwalczania pandemii koronawirusa w kraju.