Wiadomo, na jakie wsparcie będą mogli liczyć rolnicy poszkodowani przez powódź. Minister przedstawił plan

Podczas czwartkowej konferencji prasowej minister rolnictwa Czesław Siekierski i wiceminister Adam Nowak udzielili pierwszych informacji na temat pomocy dla rolników dotkniętych powodzią. Szef Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) powiedział, że wszelkiego rodzaju kontrole są zawieszone. - Będą także zwiększone zaliczki na dopłaty bezpośrednie, chcemy je przyspieszyć - podkreślił. Rolnicy mogą liczyć również m.in. na rozłożenie na raty składek KRUS.

W czwartek w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie rozpoczęła się konferencja prasowa szefa resortu rolnictwa Czesława Siekierskiego i wiceministra Adama Nowaka. Podczas spotkania udzielono informacji na temat tego, w jaki sposób rząd chce pomóc rolnikom dotkniętym powodzią.

Rząd ogłasza pomoc dla rolników. "Odciążenie rolników od nadmiernych prac"

Podczas konferencji prasowej Czesław Siekierski odniósł się do tego, w jakiej sytuacji znajdują się polscy rolnicy

- Zawiesiliśmy wszelkiego rodzaju kontrole, z wyjątkiem kontroli, które są związane z bezpieczeństwem żywnościowym, żeby odciążyć rolników od nadmiernych prac. Będą także zwiększone zaliczki na dopłaty bezpośrednie, chcemy je przyspieszyć - powiedział Siekierski. 

Reklama

- Jeżeli chodzi o ulgi podatkowe, podatek rolny, to to jest w przedmiocie Ministerstwa Finansów (MF). Sądzimy, że będziemy zabiegać w MF, żeby te ulgi były dla rolników dostępne - podkreślił. 

Szef resortu rolnictwa odniósł się również do składek KRUS. - One mogą być przesunięte w czasie, rozłożone na raty. Rozłożone na raty mogą być również inne zobowiązania rolników wobec KRUS-u - dodał.

Rolnicy, którzy dzierżawią ziemię oraz mają inne zobowiązania wobec Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), mogą otrzymać rozłożenie na raty czy także umorzenie, co jest w kompetencjach KOWR - powiedział szef MRiRW. 

- Krajowa Rada Izb Rolniczych już wcześniej realizowała pomoc dla gospodarstw dotkniętych gradobiciem i nawałnicami, które były w różnych regionach Polski. W ramach swojej sieci organ organizuje pomoc w ramach relacji dwustronnych i także teraz przygotowuje pomoc dla tych gospodarstw, które są dotknięte stratami - stwierdził.

Które uprawy zostały najbardziej zniszczone? - Jest duży obszar zniszczeń zasiewów rzepaku, niekoniecznie dotkniętych bezpośrednio powodzią, ale na skutek opadów spłynęły nasiona - powiedział. 

- Nie wiemy, jaki jest stan jeśli chodzi o buraki, ziemniaki i kukurydza. Będziemy to dokładnie monitorować, żeby nie było zbiorów tych produktów w celach paszowych i spożywczych - dodał Czesław Siekierski.

Gminy muszą być przygotowane na wystąpienie podobnych zagrożeń w przyszłości

Wiceminister Adam Nowak zwrócił z kolei uwagę na konieczność zwiększenia alokacji i uproszczenia procedur na inwestycje służące gospodarce wodno-kanalizacyjnej w gminach wiejskich

- Już jesteśmy po rozmowach z kierownictwem Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, rozmawiałem z panem ministrem Janem Szyszko na ten temat. W ramach trzeciej rewizji bezzwłocznie ten wniosek złożymy, aby w takiej szybkiej ścieżce te środki wykorzystać - powiedział podsekretarz stanu w MRiRW. 

Odniósł się również do kwestii działań wokół poprawy retencji wód. - Mają one służyć odbudowie tego potencjału zbiorników retencyjnych, potencjału do magazynowania wody zaraz po tym jak ta klęska żywiołowa ustąpi. To, że w tym roku nastąpiła klęska jest jednym, ale te tereny muszą być przygotowane na wystąpienie podobnych zagrożeń w przyszłości - dodał. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: powódź | wsparcie rolników | MRiRW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »