Wirtualna przymierzalnia wchodzi do realu

Jeśli nie wiesz, co kupić, kliknij, a inni ci doradzą. To pomysł spółki z Trójmiasta, która chce podbić Londyn - donosi "Puls Biznesu".

W przymierzalniach niektórych sieciowych sklepów odzieżowych działających w Polsce pojawią się specjalne tablety dla klientów. Mają pomóc w wyborze zakupu. Niezdecydowani sięgną po nie, gdy zechcą uzyskać on-line poradę, w czym prezentują się najlepiej. Głosy oddadzą internauci, a nie specjalny program informatyczny.

Lookmash.net - tak nazywa się porównywarka ubrań połączona z platformą do głosowania. Na razie działa jako aplikacja na smartfony oraz widget dla sklepów on-line, oferujących ubrania, buty, torebki i inne dodatki. Prototyp serwisu powstał w styczniu 2011 r.

Reklama

Spółka Lookmash ma klientów w 30 różnych krajach. Chce otworzyć biuro w Londynie, wejść na rynek Niemiec, Wielkiej Brytanii i Skandynawii. Model biznesowy polega na tym, że sklepy on-line płacą spółce prowizję, gdy kupujący dokonują transakcji po skorzystaniu z widgeta. W przypadku handlu stacjonarnego prawdopodobnie będzie pobierany abonament.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »