Wizz Air zawiesza loty z Radomia. Lotnisko zostaje z jednym połączeniem

Pasażerowie lotniska w Radomiu wkrótce będą mieli do wyboru jeden kierunek - Rzym. Wizz Air zdecydował bowiem o zawieszeniu połączenia do Larnaki na Cyprze. Pasażerowie posiadający bilety otrzymują informacje o anulowaniu rezerwacji i zwrocie pieniędzy — informuje radomski oddział "Gazety Wyborczej".

Z systemu rezerwacyjnego Wizz Air wynika, że ostatni lot z Radomia do Larnaki odbędzie się 26 marca. Pragnący zarezerwować bilet po tym dniu przekonają się, że nie jest to możliwe, bo kolejne daty - na kwiecień czy maj - są nieaktywne.

Mylące informacje na stronie www

Na stronie internetowej radomskiego lotniska wciąż widnieje informacja o rozkładzie lotów na Cypr. Wynika z niej, że do 26 marca będą się one odbywały w środy i niedziele - odloty odpowiednio o 16.00 i o 18.45. Zaś od 30 marca do 23 października samoloty Wizz Air będą latały do Larnaki rano, o 8.55. 

Informację o decyzji węgierskiego przewoźnika przekazali mediom pasażerowie, którzy zakupili bilety na późniejsze loty. Donoszą o otrzymywaniu od Wizz Aira maili dotyczących odwołania ich rejsów i zwrotu poniesionych kosztów za bilety.

Reklama

PPL potwierdza informację

Decyzję o zawieszeniu lotów potwierdziła Anna Dermont, rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych (PPL), które zarządzają lotniskiem w Radomiu - informuje tamtejszy oddział "Gazety Wyborczej". Zapewniła, że mimo zawieszenia trasy nie oznacza to rezygnacji z tego kierunku ani braku nowych połączeń w przyszłości.

Rozmówczyni "GW" uzasadniła, że linie lotnicze podejmują decyzje biznesowe na podstawie analizy popytu i rentowności. Dermont zapewniła, że siatka połączeń jest stale optymalizowana, a radomskie lotnisko "nadal buduje swoją pozycję na rynku". - Ostateczne decyzje o kontynuacji kierunków należą do przewoźników, jednak PPL dokłada starań, by stworzyć im jak najlepsze warunki do rozwoju - powiedziała "GW" Anna Dermont.

Pozostał Rzym

Rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych wyjawiła, że w Radomiu rozważane są nowe możliwości operacyjne, takie jak loty nocne, które mogą zwiększyć atrakcyjność lotniska. Wyraziła też nadzieję, że Wizz Air w niedalekiej przyszłości ponownie uruchomi trasę do Larnaki, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, gdy zwiększy się na nią popyt. Nad wprowadzeniem rozwiązań, które przyciągną kolejnych przewoźników PPL współpracuje z władzami Radomia.

Bez Wizz Aira, na lotnisku Warszawa-Radom pozostał jedynie narodowy przewoźnik - LOT, który oferuje połączenie z Rzymem. PPL zapowiada jednak, że w okresie wakacyjnym do radomskiego portu powrócą połączenia czarterowe. Trwają też rozmowy z przewoźnikami, którzy będą realizować loty na zlecenie biur podróży, m.in. do kurortów w Turcji.

Radomskie lotnisko rozpoczęło działalność w kwietniu 2023 r. Miało być portem komplementarnym dla warszawskiego Lotniska Chopina - odciążyć je, przejmując część ruchu tanich linii lotniczych i czarterów. Od początku istnienia do końca listopada 2024 r. port odprawił niespełna 215,5 tys. pasażerów. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Radom | Lotnisko Radom | Wizz Air | PLL LOT | Rzym
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »