Właściciele psów nie wiedzą, a popełniają błąd. Mandat sięga 1000 zł
Właściciel psa może dostać wysoki mandat, choć wielu wciąż nie ma pojęcia, że w kółko popełnia ten sam błąd. Aż 1000 zł mandatu może grozić na spacerze z psem, jeśli udamy się na zakupy, a zwierzę uwiążemy pod sklepem. Choć to częsty widok, to jest wbrew prawu. Za takie traktowanie psa może grozić kosztowny mandat.
- Uwiązanie psa pod sklepem i udanie się na zakupy nie jest w porządku względem prawa i zwierzęcia.
- Pozostawienie w ten sposób psa pod sklepem grozi karą finansową, jednak wielu o niej wciąż nie ma pojęcia.
- W zależności jak bardzo narazimy się prawu, tym więcej kary możemy zapłacić.
Każdy z nas widział taką sytuację: właściciel podchodzi z psem pod sklep, uwiązuje czworonoga pod lokalem i zostawia go na czas zakupów. Ten standardowy proces jest jednak zagrożony karą, w każdym wypadku za pozostawienie w ten sposób psa przed sklepem grozi mandat.
Praktyka pokazuje, że niewielu właścicieli zdaje sobie sprawę, że łamią prawo pozostawiając zwierzę przed sklepem na czas zakupów. Funkcjonariusze straży miejskiej lub też policji mogą ukarać za takie zachowanie, odwołując się do przepisów o wyprowadzaniu psa bez smyczy. W takim wypadku właścicielowi grozi 250 zł mandatu.
Jednak prawo może być jeszcze surowsze, a za pozostawienie psa pod sklepem grozi jeszcze wyższa kara. Wszystko dlatego, że osoba, która zostawia psa uwiązanego pod sklepem, łamie art. 77 Kodeksu wykroczeń. Ten mówi o niezachowaniu ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Przepis wskazuje, że karą za to może być nawet 1000 zł, a grozi również ograniczenie wolności.
Szczególnie na kary narażają się właściciele psów, którzy posiadają czworonoga zaliczającego się do rasy za agresywnej i niebezpiecznej. Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Polsce do nich wliczane są dobermany, rottweilery, pitbulle, owczarki kaukaskie, buldogi amerykańskie czy dogi argentyńskie. Posiadanie tych zwierząt, ze względu na ich usposobienie, wymaga posiadania odpowiednich pozwoleń.
To właśnie za pozostawienie psów tych ras uwiązanych pod sklepem właściciele mogą zapłacić najwyższe kary. Art. 77 Kodeksu wykroczeń przestrzega właścicieli przed takim zachowaniem.
Przede wszystkim właściciele psów powinni pamiętać, że z punktu widzenia zwierzęcia fakt chwilowego uwiązania pod sklepem nie jest zrozumiały. Pozostawienie psa samego na uwięzi w miejscu mu obcym nie wpłynie na pewno na jego komfort.
Katarzyna Bargiełowska z Akademii 4 Łapy w rozmowie z Onetem wskazała, że pies nie rozróżnia, czy jest na chwilę zostawiony pod sklepem, czy właściciel właśnie próbuje się go pozbyć i zostawia uwiązanego na dobre. W optyce psa każdy akt pozostawienia samemu na uwięzi w obcym miejscu jest odbierany jako akt porzucenia.
Takie zachowanie, nawet jeśli to tylko kilka minut samotności dla zwierzęcia, może być rozpatrywany jako znęcanie się nad zwierzęciem. "Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak zareaguje w takiej sytuacji pies" - podsumowuje w rozmowie z portalem Katarzyna Bargiełowska.
Przemysław Terlecki