Wojna handlowa Rosji z Ukrainą

Ukraińskie ministerstwo gospodarki poinformowało, że wysłało dokumenty do Światowej Organizacji Handlu (WHO) dotyczące problemów w handlu z Rosją - podał w środę ukraiński portal Korrespondent.net.

Ukraińskie ministerstwo gospodarki poinformowało, że wysłało dokumenty do Światowej Organizacji Handlu (WHO) dotyczące problemów w handlu z Rosją - podał w środę ukraiński portal Korrespondent.net.

Rosja od 20 stycznia zakazała wwozu produkcji pochodzenia zwierzęcego - mięsa i produktów mlecznych z Ukrainy. Rosjanie zarzucili Ukrainie nieprzestrzeganie norm weterynaryjno-sanitarnych. Ukraiński minister polityki rolnej Aleksandr Baraniwskij wyjaśnił, że musiał odwołać wizytę w Rosji zaplanowaną na 30 stycznia br. na temat wznowienia eksportu, gdyż Rosjanie nie przysłali oficjalnego zaproszenia - podał w środę portal.

Zdaniem ministra, Rosja nie podjęła rozmów z Ukrainą, ponieważ nic nie ma oficjalnie do zakomunikowania. Baraniwskij poinformował, że 31 stycznia br. ukraińskie służby weterynaryjne otrzymały z Moskwy pismo, w którym Rosjanie przedstawili swoje postulaty. Jak zauważył, część z tych żądań jest od dawna realizowana, a część "przeczy logice". Wyjaśnił, że Rosja m.in. żąda przedstawiania co kwartał spisu mięsnych firm przetwórczych dopuszczonych do eksportu produkcji do Federacji Rosyjskiej wraz z określeniem, co jest produkowane oraz jaka jest przewidziana wielkość eksportu do Rosji. Do informacji tej ma być także dołączony spis rosyjskich firm, do których trafią te produkty. Minister podkreślił, że takich wymagań w handlu zagranicznym jeszcze nie było.

Reklama

Ukraina zamierza zaproponować spotkanie ekspertów w celu omówienia zaistniałych problemów w eksporcie. Kilka dni temu Baraniwskij poinformował, że dopuszcza możliwość wprowadzenia sankcji wobec Rosji w formie zakazu importu tamtejszych produktów rolnych. W 2005 roku Ukraina sprowadziła z Rosji produkty pochodzenia roślinnego o wartości 355 mln USD oraz pochodzenia zwierzęcego na kwotę 102 mln USD. Ukraina jest przede wszystkim zainteresowana szybkim przywróceniem handlu produktami mlecznymi. Organizacja mleczarzy prognozuje, że straty z tytułu zakazu eksportu do Rosji wyniosą 50- 60 mln USD miesięcznie. Baraniwskij uważa, że sprawa zakazu wwozu mięsa i mleka jest decyzją polityczną. Jednak wyraża nadzieję, że Ukrainie uda się przezwyciężyć kryzys i doprowadzić do zniesienia ograniczeń w handlu mięsem z Rosją, tym bardziej że rosyjscy importerzy już zaczynają odczuwać brak ukraińskich towarów.

UE- Ukraina Unijna komisarz ds. stosunków zewnętrznych i polityki zagranicznej UE Benita Ferrero-Waldner powiedziała w środę w Brukseli, że widzi szanse na szersze porozumienie z Ukrainą, być może dotyczące strefy wolnego handlu, jeszcze w tym roku.

"Widziałabym perspektywy rozpoczęcia rozmów po marcowych wyborach parlamentarnych i po spełnieniu przez Ukrainę warunków, które określiliśmy w dotychczasowej współpracy" - powiedziała pani komisarz w środę na wspólnej konferencji z szefem ukraińskiej dyplomacji Borysem Tarasiukiem.

"Jest jeszcze parę kroków do wykonania przez Ukrainę, ale tak - jestem w stanie wyobrazić sobie rozpoczęcie tych konsultacji w tym roku" - dodała. Pytana, czy widzi pewne ryzyko w dalszej współpracy z Ukrainą, jeśli w wyborach zwyciężą ugrupowania prorosyjskie, powiedziała, że najważniejsze jest, by wybory były wolne i demokratyczne. "Nie jest naszą rolą teraz oceniać, co się stanie po wyborach. Jeśli naród ukraiński wybierze nowy rząd w demokratycznych wyborach, z pewnością będziemy z nim współpracować. Później zobaczymy" - dodała. Zarówno pani unijna komisarz jak i szef ukraińskiej dyplomacji zaznaczyli, że miniony rok był bardzo ważny dla Ukrainy i UE. "Bardzo wiele warunków zostało przez Ukrainę spełnionych" - uznała komisarz.

"Jesteśmy absolutnie usatysfakcjonowani poziomem dotychczasowej współpracy z UE i naszymi osiągnięciami" - podkreślił.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »