Wybór Belki ustabilizuje sytuację w NBP

Wybór Marka Belki na stanowisko szefa banku centralnego ustabilizuje sytuację w NBP - powiedział minister finansów Jacek Rostowski.

Wybór Marka Belki na stanowisko szefa banku centralnego ustabilizuje sytuację w NBP - powiedział minister finansów Jacek Rostowski.

W opinii Rostowskiego, wybór Belki oznacza, że "będzie dużo większa stabilizacja w Narodowym Banku Polskim, w którym pan prezes Wiesiołek działał na bardzo niepewnych podstawach prawnych, i to w sytuacji, w której na świecie i w Europie są bardzo poważne napięcia".

Z Markiem Belką "była dobra współpraca, kiedy był w MFW, bardzo nam pomógł w otrzymaniu dostępu do FCL (elastycznej linii kredytowej - PAP)" - powiedział Rostowski w radiowej "Trójce". Dodał, że elastyczna linia kredytowa to "najistotniejsza teraz sprawa".

Reklama

Rostowski powiedział, że oczekuje od Marka Belki, iż będzie działał jak każdy normalny, niezależny prezes banku centralnego, a nie ktoś, kto uważa, że musi na każdym kroku udowodnić, że różni się od rządu. - Niestety trochę tak było przez ostatnie dwa i pół roku - powiedział.

Rostowski odniósł się także do sprawy wprowadzenia tzw. reguły wydatkowej. Zgodnie z nią wydatki tzw. elastyczne i nowe wydatki sztywne nie będą mogły rosnąć w stopniu wyższym niż jeden punkt procentowy powyżej inflacji. - Jest to ten rodzaj działań wyprzedzających, które w obecnych warunkach są absolutnie konieczne. Jeżeli nie chcemy mieć za rok, dwa ostrych cięć w wydatkach, to musimy być bardzo powściągliwi dzisiaj. Ta reguła będzie to zapewniała - wyjaśnił minister.

Dodał, że reguła będzie stosowana wobec budżetu na 2011 r. i przyniesie w przyszłym roku 2,8 mld zł oszczędności, w 2012 r. 5,8 mld zł oszczędności, a rok później ok. 9 mld zł. W sumie w ciągu trzech lat będą to oszczędności ok. 18 mld zł, których nie byłoby, gdyby wydatki państwa rosły w takim tempie jak w latach 2006-2008.

W czwartek Sejm powołał Marka Belkę na stanowisko prezesa NBP. Zgodnie z konstytucją, prezes Narodowego Banku Polskiego jest powoływany przez Sejm - na wniosek prezydenta - na sześć lat. Ustawa o NBP stanowi, że prezes obejmuje obowiązki po złożeniu wobec Sejmu przysięgi. Belka złożył ją w piątek rano.

10 kwietnia w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem zginął m.in. prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek. Jego obowiązki w NBP i RPP przejął pierwszy zastępca - Piotr Wiesiołek. Pojawiły się jednak opinie konstytucjonalistów, że nie może on przewodniczyć RPP i zwoływać posiedzeń Rady czy też brać udziału w głosowaniach, bo nie pozwala mu na to ani ustawa o NBP, ani konstytucja.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »