Wyłączność będzie 4 września

Na 4 września Wiesław Kaczmarek, minister skarbu, zapowiada decyzję w sprawie dalszych losów Stoenu. Będzie to zapewne decyzja o wyłączności dla jednego z inwestorów.

Na 4 września Wiesław Kaczmarek, minister skarbu, zapowiada decyzję w sprawie dalszych losów Stoenu. Będzie to zapewne decyzja o wyłączności dla jednego z inwestorów.

Rynek obiegła informacja, że ostateczne rozstrzygnięcie odbędzie się między Electrabelem i RWE, bo EDF miał odpaść z gry.

Electricite de France (EDF) odpadł podobno z gry o akcje warszawskiego Stoenu. Taka informacja obiega rynek od kilkunastu dni. Rzeczywiście wewnętrzne kłopoty EDF nie sprzyjają poważnym inwestycjom francuskiej firmy - zwłaszcza z granicą.

Rząd przygotowuje się do sprzedaży udziałów koncernu, tymczasem wyceny nie są satysfakcjonujące. Kolejni audytorzy badający finanse europejskiego potentata energetycznego wskazują na konieczność utworzenia poważnych rezerw. Ponadto firma ma potężne zadłużenie - przekraczające 20 mld EUR (ponad 80 mld zł) - i, jak donosi prasa, pod naciskiem rządu przymierza się do wyprzedaży aktywów na Węgrzech, w Chinach i Brazylii.

Reklama

Bez błogosławieństwa

W tej sytuacji EDF może mieć problemy z uzyskaniem błogosławieństwa państwowych właścicieli, jeśli chodzi o kolejne inwestycje - m.in. w warszawski Stoen. Z drugiej strony, jeśli Francuzi zamierzają pozostać na polskim rynku energii, zakup udziałów spółki dystrybucyjnej - najlepszej, choć nie największej w kraju - mógłby istotnie poprawić wycenę licznych produkcyjnych aktywów koncernu (m.in. El Rybnik, EC Kraków i Wybrzeże oraz Kogeneracji).

Informacji o wycofaniu się Francuzów z przetargu na Stoen nie udało się potwierdzić w polskiej spółce koncernu. Paul Amoravain, prezes EDF Polska, który przebywał we Francji, przekazał na jedynie, że EDF nie będzie komentował operacji, która jest w toku i stanowi aktualnie przedmiot analizy w polskim ministerstwie skarbu.

Problemy z zastaniem w Polse przedstawicieli koncernu miała również - jak głosi plotka - firma PIM doradzająca Ministerstwu Skarbu Państwa (MSP) w tym przetargu. Nieoficjalnie mówi się też, że Francuzi nie pojawili się na ostatnim spotkaniu w MSP, podczas którego miała odbyć się kolejna runda rozmów. Mogą to być symptomy zmiany stanowiska EDF w sprawie zakupu Stoenu, choć nie można wykluczyć, że przyczyny absencji wśród przedstawicieli firmy są bardziej prozaiczne. Tradycyjnie sierpień jest we Francji "świętym" miesiącem urlopowym, być może więc w państwowym EDF ktoś doszedł do wniosku, że Stoen, nie Stoen, a na wakacje pojechać trzeba.

Decyzja za chwilę

Tak czy owak, niepewność co do liczby inwestorów ubiegających się o akcje warszawskiego dystrybutora energii nie powinna potrwać długo. Wiesław Kaczmarek, szef MSP, zapowiada, że decyzja dotycząca dalszych losów przetargu zapadnie 4 września. Minister nie chciał na tym etapie komentować nieoficjalnych informacji dotyczących EDF. Rynek stawia jednak na rozgrywkę między belgijskim Electrabelem a niemieckim RWE.

Część obserwatorów typuje zwycięstwo Niemców, ze względu na ich wieloletnie zainteresowanie stołeczną spółką. Pojawia się również argument, że ministerstwo zdecyduje się na Niemców, ponieważ - mimo kilku prób - "nie dostali" dotychczas nic w polskiej energetyce.

- Z drugiej strony, minister Kaczmarek może mieć trudności z politycznym przeforsowaniem takiej decyzji, w kontekście wyłączności innej niemieckiej firmy - E.ON - w przetargu na grupę G-8. W niektórych kręgach mogłoby to wywołać kontrowersje wokół przejmowania przez Niemców polskiej dystrybucji - najbardziej lukratywnej części sektora energetycznego - mówi jeden z analityków branży.

Jednocześnie determinacja Belgów jest niemała, są bowiem zaangażowani kapitałowo w Elektrownię Połaniec i spółka dystrybucyjna umożliwiłaby im zrównoważenie portfela. Electrabel kilkakrotnie dawał sygnały, że dopiero wtedy będzie rozważał dalsze inwestycje w produkcję energii w Polsce. Aktualnie firma złożyła wstępną ofertę w przetargu na ătrudnosprzedawalnyÓ Zespół Elektrowni Ostrołęka.

Cenowo oferty są podobno zbliżone - spółka jest wyceniana na 1,5-1,7 mld zł.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: firma | Kaczmarek | wiesław kaczmarek | minister | MSP | Wiesław | skarbu | EDF | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »