Wypłacą, nie wypłacą?
Zarząd Banku Handlowego zapowiedział możliwość przeznaczenia na dywidendę ponad 1,5 mld zł. Inwestorzy już zaczęli kupować akcje z myślą o dodatkowym zysku - niemal 12 zł na walor.
Kurs banku wzrósł wczoraj na spadającym rynku o 7%, do 69 zł. Ale ostatecznie to nie spółka, lecz nadzór bankowy zadecyduje o losach miliardowej wypłaty. Czy się zgodzi?
Ponad 414 mln zł dywidendy zostanie wypłaconych z zysku netto za 2004 r. (3,3 zł na akcję). Do tego, że bank przeznacza cały zysk na ten cel, inwestorzy zdążyli się już w ciągu ostatnich trzech lat przyzwyczaić. Gra toczy się o dodatkową kwotę 1,15 mld zł, co daje 8,8 zł na walor - pieniądze te pochodziłyby z zysku z lat ubiegłych. Specjalna dywidenda pozwoliłaby bankowi obniżyć kapitał i zmniejszyć nadpłynność. Współczynnik wypłacalności banku na koniec roku wynosił 20%. Przy wypłacie całej planowanej kwoty spadłby do ok. 15%. Ponadto w strategii Handlowego wzrost akcji kredytowej, którą może ograniczyć zbyt niski kapitał, nie odgrywa tak istotnej roli jak u konkurentów. Władze banku ubolewają również, że trudno im wykazać się dobrym zwrotem na kapitale, gdy ten ostatni jest tak wysoki. Po zmianie poprawa nie byłaby jednak oszałamiająca, z niecałych 7% wskaźnik wzrósłby do ok. 8%. Ruch leży teraz po stronie Komisji Nadzoru Bankowego.
To, że bank zabiega o takie rozwiązanie, zarząd sygnalizował już w połowie 2004 r., ale nie spotkało się to z pozytywną reakcją KNB. Pojawia się pytanie, czy negocjacje dały efekt i pewne jest przyzwolenie KNB, czy też spółka chce nadzór postawić pod ścianą? W opinii Jakuba Korczaka z CA IB Securities, prawdopodobieństwo, że bank dostanie zgodę na obniżenie kapitałów, wynosi około 50%. Artur Szeski z CDM Pekao uważa, że przy upublicznianiu informacji o takiej dywidendzie, nadzieja musi graniczyć z pewnością. - Rynek przyjął informację w dobrej wierze i gdyby do wypłaty specjalnej dywidendy nie doszło, bardzo ucierpiałaby wiarygodność spółki. - podkreśla A. Szeski. Analitycy są zgodni - obniżenie kapitału przydałoby się spółce. Na 28 kwietnia bank zwołał NWZA, które zadecyduje o stosownej zmianie statutu. Wówczas KNB na posiedzeniu na początku maja mogłaby rozstrzygnąć sprawę.
Halina Kochalska