Znana sieć z meblami ogłasza upadłość. Na rynku od 50 lat

Znana sieć sklepów meblowych z Austrii - Kika/Leiner - po 50 latach działalności ogłosiła upadłość. Wiele oddziałów zostanie zamkniętych, a pracę straci ponad 1300 osób. Firmy nie udało się uratować, choć próbowało to trzech właścicieli, którzy zmieniali się od 2013 roku. W związku z planowanym zamknięciem w magazynach rozpoczęła się wyprzedaż towaru z 30-procentowymi zniżkami. Problem mają klienci, którzy wpłacili zaliczki za zamówione meble.

Początki działalności firmy sięgają 1973 roku, kiedy to działalność rozpoczęła spółka Leiner & Kika Möbelhandels. Z biegiem lat firma stała się jedną z przodujących sieci w dystrybucji mebli w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. 

W szczycie swojej świetności sieć miała w Austrii 18 salonów meblowych pod marką Leiner i 32 sklepy pod szyldem Kika. Placówki znajdowały się także na Węgrzech (7 sklepów), w Czechach (6), Słowacji (4), Chorwacji (3), a także jeden sklep w Rumunii. Z kolei w Arabii Saudyjskiej działały dwa salony franczyzowe. 

Reklama

Sieć z meblami z Austrii ogłasza upadłość. Pracę straci 1300 osób

Austriacka sieć meblowa Kika/Leiner z problemami zmagała się od wielu lat. W ciągu zaledwie 10 lat od 2013 roku trzykrotnie zmieniał się jej właściciel. Jednak żadnemu z nich nie udało się wyprowadzić firmy na prostą.

Zamiast tego prowadzone działania restrukturyzacyjne sprawiały, że sieć powoli i systematycznie się kurczyła. Doszło do tego, że w 2021 roku marka posiadała już tylko salony meblowe w Austrii. 

Na początku 2024 r. zatrudnienie w firmie spadło do 1867 osób, a otwartych było jedynie 17 sklepów meblowych. Pracownicy znajdowali zatrudnienie także w pozostałych, nielicznych lokalizacjach logistycznych, restauracjach, a także w administracji centralnej. 

Postępowanie restrukturyzacyjne się nie powiodło. Sklepy z meblami pójdą do zamknięcia

Nie powiodło się postępowanie restrukturyzacyjne z czerwca tego roku. W trakcie jego trwania zamknięto 23 z 40 oddziałów zwolniono 1900 z 3900 pracowników. Pod koniec listopada złożono ostatni wniosek, jednak i tym razem nie udało się ocalić firmy. Do tego nie znaleziono nowego inwestora. 

W związku z tym sieć Kika/Leiner 4 grudnia 2024 r. rozpoczęła postępowanie upadłościowe. Oznacza to zamknięcie 17 oddziałów austriackiej firmy, w związku z czym pracę straci 1350 pracowników.

W magazynach rozpoczęto wyprzedaż towaru z 30-procentowymi rabatami. To jeden z ostatnich kroków przed całkowitym zamknięciem działalności.

Gigant meblowy upada. Konsekwencje dla klientów

Z konsekwencjami upadku sieci Kika/Leiner muszą zmierzyć się nie tylko zwalniani pracownicy, ale również klienci, którzy wpłacili zaliczki za zamówione meble

Syndyk masy upadłościowej przekazał, że przedpłaty mogą zostać wyłączone z masy upadłościowej, co daje szansę na zwrot środków w przypadku właściwie zabezpieczonych gwarancji spłaty. Obecnie prowadzone są analizy zamówień klientów, które mają zakończyć się do połowy grudnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sieć | meble | upadłość | zwolenienia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »