Z czego NFZ sfinansuje cytologię i mammografię?
Jeśli mamy finansować mammografię i cytologię dla pracujących kobiet, trzeba będzie przesunąć na to pieniądze z innych badań - ostrzega Narodowy Fundusz Zdrowia.
To odpowiedź płatnika na zapowiedzi ministerstwa zdrowia w sprawie refundowania przez NFZ tych obowiązkowych badań. O planach resortu Ewy Kopacz informowaliśmy pierwsi. O pomyśle ministerstwa rozmawiała z rzeczniczką NFZ reporterka RMF FM Kamila Biedrzycka. Z czego więc będą finansowane badania i skąd trzeba będzie zabrać pieniądze? To - jak się okazuje - jeszcze kwestia do dyskusji, ale jeśli pomysł resortu zdrowia się powiedzie, to NFZ prawdopodobnie będzie musiał przesunąć środki z profilaktycznych programów przesiewowych i badań zleconych przez ginekologów.
- Wszysto zależy od tego, w jakim kształcie ten zapis się pojawi i w jakim miejscu - mówi Edyta Grabowska.
Ale tego, czy się pojawi, nie możemy być pewni. NFZ zwraca bowiem uwagę na dość poważny szczegół: resort planuje rozwiązać sprawę rozporządzeniem, a to nie wystarczy. Trzeba będzie zmienić ustawę - podkreśla rzeczniczka NFZ.
A z tego ministerstwo - jak dotąd - chyba nie zdaje sobie sprawy.