Z podatków dopłacimy do eksportu węgla?

Na składowiskach jest już ponad 20 mln ton węgla. 8 mln ton znajduje się na zwałowiskach przy kopalniach. Podobną ilość zgromadziły elektrownie i elektrociepłownie.

Mamy zapasy przekraczające 1/3 rocznych potrzeb całej polskiej gospodarki. Brakuje miejsc do składowania węgla, a wielkością zapasów można mierzyć straty polskiej gospodarki.

- Do dyspozycji rząd ma dwa rozwiązania - albo będziemy eksportować węgiel po cenach poniżej kosztów wydobycia i dopłacając do niego jeszcze więcej, albo będziemy szybciej zamykać kopalnie - mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl.

Przy tak dużej nadpodaży węgla powinno dojść do obniżki jego ceny, ale spółki energetyczne należące do Skarbu Państwa - ulegając górniczym związkom zawodowym i rządowi - ustaliły sztywne ceny węgla.

Reklama

- Produkcja energii z węgla nie wzrośnie, bo byłaby niekonkurencyjna wobec cen energii elektrycznej napływającej do Polski z innych państw - dodaje ekspert.

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: węgiel kamienny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »