Zabawa w skimming
W jednym ze znanych klubów w centrum Warszawy, ktoś z personelu skanował karty płatnicze jego klientów. Później ich kopie służyły przestępcom do zakupów na koszt ofiar.
Sygnał na ten temat otrzymaliśmy od jednego z klientów mBanku, który jest bywalcem tego klubu. Zawsze płacił kartą płatniczą, lecz starał się zachowywać zasady bezpieczeństwa i nigdy nie tracił swojej karty z oczy. Jednak to nie pomogło i podczas którejś z wizyt jego karta została skopiowana.
Wyszło to na jaw, gdy ktoś próbował kopią jego karty dokonać zakupów na znaczną kwotę. Jej wysokość zaalarmowała jednak system monitoringu transakcji kartowych mBanku, który zablokował transakcję. mBank próbował skontaktować się z klientem telefonicznie, lecz nie przyniosło to rezultatu. Od tego momentu bank blokował wszystkie próby korzystania z feralnej karty płatniczej. Po kilku dniach klient zauważył blokadę konta i dowiedział się w banku o zaistniałej sytuacji.
Okazało się także, że nie był jedyną osobą, której próbowano wyczyścić konta w ostatnich dniach. Co ciekawe wszystkie te osoby łączył fakt, że często płaciły kartą w tym samym klubie w centrum Warszawy. Dowiedzieliśmy się, że także wcześniej banki miały podejrzenia o nieprawidłowościach w tym klubie. Obecnie sprawą zajmuje się Policja.