Zagraniczne media chwalą Polskę. "Bezpieczna przystań dla inwestorów"

Oprac.: Katarzyna Dybińska

gospodarka

Dzisiaj, 20 maja (14:20)

Polska zyskuje uznanie w oczach inwestorów, którzy postrzegają ją jako bezpieczną przystań dla swoich pieniędzy w dobie wojen handlowych podsycających niepewność w światowej gospodarce - taki przekaz wyłania się z tekstów na temat naszego kraju opublikowanych niedawno w "The Economist" i "The Financial Times", dwóch prestiżowych czasopismach zorientowanych na tematykę finansową i ekonomiczną.

Na pochlebne słowa zagranicznych mediów pod adresem Polski zwrócił uwagę Piotr Bujak, główny ekonomista banku PKO BP.

Zagraniczne media o Polsce. "Bezpieczna przystań", "supergwiazda giełdy"

"Polska bezpieczną przystanią w świecie wojen handlowych. Wcześniej The Economist, a teraz Financial Times piszą o relatywnej sile polskiej gospodarki i rynku akcji" - napisał w serwisie X.

"The Economist" w artykule z 14 maja zatytułowanym "Polska. Ignorowana supergwiazda giełdy", zauważa, że najszybciej rosnący rynek akcji w Europie umknął uwadze wielu spośród analityków i inwestorów. Mowa o warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Tygodnik porównuje ją z niemieckim indeksem DAX, o którym pisze, że urósł o "mizerne" 27 proc. od początku roku (pod względem wartości liczonej w dolarach), podczas gdy GPW poszybowała w górę o ponad 40 proc., a od pandemicznego dołka w 2022 r. urosła prawie trzykrotnie. "Po cichu, rynek, który przez długi czas dogorywał, stał się europejską supergwiazdą" - stwierdza "The Economist".

Reklama

Redakcja wylicza czynniki, które stoją za najlepszym wynikiem polskiej giełdy wśród europejskich parkietów w 2025 r. - to m.in. stabilne fundamenty gospodarcze (solidny wzrost PKB, spadająca inflacja) i coraz większa wiarygodność polskiego rynku.

Pochwały ze strony "The Economist" skomentował prezes GPW Tomasz Bardziłowski w serwisie LinkedIn. "Mamy wiele rekordów na GPW, teraz nadszedł czas, aby te rekordy przekuć na trwałe zainteresowanie i zaangażowanie inwestorów, w tym również krajowych inwestorów indywidualnych. Jeszcze wiele pracy przed nami, ale potencjał jest olbrzymi" - napisał Bardziłowski.

Z kolei "The Financial Times" w tekście z 20 maja podkreśla, że "silna pozycja gospodarcza Polski zwiększa zaufanie inwestorów" - i dzieje się tak mimo tego, że ryzyko geopolityczne wciąż ciąży polskim aktywom (nasz kraj jest bowiem krajem przyfrontowym, a szybki i zadowalający rezultat ewentualnych rozmów pokojowych Rosja-Ukraina wciąż pozostaje rzeczą niepewną).

Zdrowe fundamenty polskiej gospodarki. Powinna pozostać odporna w niepewnych czasach

Także "FT" wskazuje na wzrosty na GPW, powodowane napływem zagranicznego kapitału - inwestorów do polskich akcji przekonują zdrowe fundamenty gospodarcze, atrakcyjne poziomy dywidend i relatywnie niskie wyceny akcji.

"Analitycy prognozują, że zyski spółek notowanych na GPW wzrosną w 2025 roku średnio o około 10 proc." - pisze "FT", zwracając uwagę na wyróżniającą się pozycję sektora bankowego, który po osiągnięciu bezprecedensowych zysków w 2024 r. (łącznie to 42 mld zł) wypłacił hojne dywidendy akcjonariuszom.

"FT" pisze również, że polska gospodarka skorzysta na spodziewanym wzroście wydatków publicznych w Niemczech, gdzie rząd kanclerza Olafa Scholza zdecydował się na odpalenie "finansowej bazooki". Niemcy są głównym partnerem handlowym Polski, więc tamtejszy impuls fiskalny będzie miał bezpośrednie przełożenie na polski PKB.

Dziennik cytuje też główną ekonomistkę Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) Beatę Javorcik, która uważa, że polska gospodarka cechować się będzie dużą odpornością w obecnych niespokojnych czasach dzięki "zróżnicowanej strukturze gospodarki, dużemu rynkowi wewnętrznemu i ograniczonej ekspozycji handlowej na USA".

EBOR obniżył niedawno prognozę wzrostu gospodarczego Polski w 2025 roku o 0,1 pkt. proc. do 3,3 proc. - z raportu banku wynika jednak, że będzie to najwyższe tempo rocznego wzrostu PKB wśród byłych krajów komunistycznych należących obecnie do UE.