Zagrożona prognoza
Prognoza sprzedaży 350 tysięcy nowych aut w 2002 roku z tygodnia na tydzień staje się coraz bardziej zagrożona.
Słabe wyniki sprzedaży nowych samochodów w marcu właściwie nikogo nie zaskoczyły. Wzmożony import używanych aut przed 10 marca, porównywany do rzeki samochodowego złomu, skrzętnie wypełnił każdy wolny skrawek polskiej ziemi (czytaj: autokomisów, przydomowych ogródków i garaży). Ta dodatkowa masa pojazdów, liczona w dziesiątkach tysięcy sztuk, musi znaleźć teraz nabywców. Upłynie zatem kilka miesięcy, zanim nadwyżka podaży osiągnie normalne rozmiary.
Prognoza sprzedaży 350 tysięcy nowych aut w 2002 roku z tygodnia na tydzień staje się coraz bardziej zagrożona. W tym całym zamieszaniu są jednak firmy, którym udaje się wtłoczyć na rynek więcej samochodów niż przed rokiem. Można powiedzieć, że wygrywają ci, którzy mają dziś w ofercie kilka nowości. Tajemnica tego sukcesu jest jednak chyba bardziej złożona i nie sprowadza się wyłącznie do nowych modeli aut.