Zasiłek nawet po 90 dniach
Osoby, które utraciły pracę, skarżą się, że przepisy ustawy o zatrudnianiu i przeciwdziałaniu bezrobociu w przypadku zasiłków nie traktują wszystkich jednakowo - dowiedział się PG.
Według tych przepisów, prawo do zasiłku przysługuje bezrobotnemu za każdy dzień kalendarzowy po upływie siedmiu dni od dnia zarejestrowania się we właściwym powiatowym urzędzie pracy. Jeżeli jednak sześć miesięcy przed zarejestrowaniem osoba ta rozwiązała stosunek pracy za wypowiedzeniem albo na mocy porozumienia stron, wówczas prawo do zasiłku przysługuje jej dopiero po upływie 90 dni od zarejestrowania w urzędzie. Dotyczy to również bezrobotnego, który bez uzasadnionej przyczyny odmówił przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia, szkolenia, wykonywania prac interwencyjnych lub robót publicznych.
Jeżeli na sześć miesięcy przed zarejestrowaniem się w powiatowym urzędzie pracy bezrobotny spowodował rozwiązanie stosunku pracy ze swej winy bez wypowiedzenia, wówczas prawo do zasiłku przysługuje mu po upływie 180 dni od zarejestrowania się w powiatowym urzędzie pracy.
Wprowadzając takie rozróżnienie, ustawodawca miał na celu niejako "ukaranie" tych osób, które dobrowolnie zrezygnowały z zatrudnienia nie mając zapewnionego innego - powiedziano nam w resorcie pracy.