Zgubione pieniądze Sama Bankmana-Frieda odnalezione? Teraz można spłacić wierzycieli
Doradcy FTX Group znaleźli ponad 5 miliardów dolarów w gotówce lub aktywach kryptowalutowych, które można spieniężyć, aby spłacić wierzycieli. Taką informację przekazał prawnik firmy sędziemu nadzorującemu śledztwo dotyczące największego bankructwa w historii kryptowalut.
Wiadomo, że firma pracuje nad spieniężeniem aktywów o wartości księgowej 4,6 mld dolarów. Tę kwotę podał adwokat firmy Andrew G. Dietderich w sądzie federalnym w Wilmington, Delaware w środę (11 stycznia). Doradcy znaleźli również dużą, lecz nieokreśloną, ilość innych aktywów kryptowalutowych, które są niepłynne, a zatem trudniejsze do sprzedania.
Poszukiwania "spuścizny" Sama Bankmana-Frieda trwały od czasu, gdy firma znalazła się w listopadzie w stanie upadłości. Księgi i rejestry FTX okazały się niechlujnie prowadzone, albo w ogóle nie powstawały - stwierdził jej nowy dyrektor generalny.
Według Dietdericha, doradcy FTX zidentyfikowali ponad 9 milionów kont klientów. Firma nie wie jeszcze, ile pieniędzy odzyskają wierzyciele, ani jaki procent ich długów zostanie spłacony.
Nic więc dziwnego, że branże kryptowalut i blockchain desperacko potrzebują sukcesów we właśnie rozpoczętym 2023 r. Ci, którzy dążą do tego, aby blockchain działał w świecie finansów, będą mieli wiele pracy do wykonania w 2023 roku, aby przezwyciężyć złe wrażenie, które branża kryptowalut wywarła w 2022 roku.
W 2022 roku branża kryptowalutowa doznała kilku dotkliwych ciosów. Jedyne w swoim rodzaju połączenie niekompetencji i złośliwości doprowadziło do upadku najpierw ekosystemu stablecoin Terra/Luna, a następnie FTX, do niedawna drugiej co do wielkości giełdy kryptowalut na świecie. Konsekwencje dla kapitalizacji rynku kryptowalut były druzgocące.
Optymiści twierdzą, że te wydarzenia posłużą do zdmuchnięcia spekulacyjnej piany, oddzielenia ziaren od plew i pozwolą reszcie branży zabrać się za budowanie naprawdę wartościowych aplikacji.
Opracował km