Złagodzić skutki upadłości huty Baildon

Z prośbą o przyspieszenie czynności procesowych związanych z ustanowieniem Rady Wierzycieli upadłej huty Baildon w Katowicach zwróciły się władze Katowic i województwa śląskiego. Uważają oni, że powołanie Rady pomoże złagodzić skutki upadłości huty. Głodowy protest hutników z Baildonu trwa już 31 dni. Obecnie głoduje 13.

Z prośbą o przyspieszenie czynności procesowych związanych z ustanowieniem Rady Wierzycieli upadłej huty Baildon w Katowicach zwróciły się władze Katowic i województwa śląskiego. Uważają oni, że powołanie Rady pomoże złagodzić skutki upadłości huty. Głodowy protest hutników z Baildonu trwa
już 31 dni. Obecnie głoduje 13.

Wojewoda śląski Wilibald Winkler, marszałek województwa śląskiego Jan Olbrycht i prezydent Katowic Piotr Uszok, którzy zwrócili się do prezesa uważają, że powołanie Rady pomoże złagodzić skutki upadłości huty. Wniosek o ustanowienie Rady Wierzycieli wpłynął do Sądu Rejonowego w Katowicach w czerwcu tego roku. Środa jest 31 dniem głodowego protestu hutników z Baildonu w obronie miejsc pracy. Obecnie głoduje 13 osób, 7 trafiło wcześniej do szpitala. Huta Baildon jest w upadłości od połowy maja. Wypowiedzenia otrzymało już 2/3 z prawie tysiącosobowej załogi.

Reklama

Dotychczas nie znalazł się inwestor zainteresowany przejęciem produkcyjnej części huty, której długi sięgają pół miliarda złotych.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Katowice | upadłości | powołanie | województwa | skutki | huty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »