Zwekslowana kolej

Obecny prezes PKP Krzysztof Celiński zarzucił byłemu prezesowi Janowi Janikowi,

że ten niektóre weksle podpisywał w dniu odwołania a nawet później. Z powodu

weksli komornik zajął dwa konta PKP, na których były pieniądze z funduszu

"Phare" przeznaczone na modernizacje kolei - wywołało to ostrą reakcję

Brukseli.

Jan Janik w wywiadzie dla RMF FM nazwał stawiane mu zarzuty pomówieniami.

Stwierdził, że weksle podpisywał, będąc jeszcze prezesem. W piątek, z firmy

East European Colia System do zarządu kolei na ręce Krzysztofa Celińskiego

przesłano dwa nowe weksle, wystawione przez firmę Kol-Sped i opiewające

na 163 i 60 milionów złotych. Weksle, mimo braku uchwały zarządu PKP, poręczone

zostały przez byłego prezesa PKP Jana Janika i jego zastępcę Leszka Pawlickiego.

Oba dokumenty nie posiadały szczegółowego opisu.

Przedsiębiorstwo Kol-Sped jest obecnie w stanie upadłości - syndyk masy

upadłościowej nie znalazł w dokumentach śladu zobowiązań wobec firmy Colia,

która zwróciła się do zarządu kolei, by pieniądze przekazać nie na jej

konto, lecz na Fundację Obrony Rodzin Polskich Kolejarzy. Prezes PKP Krzysztof

Celiński zapowiedział, że bez wyroku sądu kolej ani firmie Colia ani tajemniczej

fundacji o nie znanym zarządzie i działalności nie zamierza wypłacić żadnych

pieniędzy.