Zwiększenie deficytu świadczy o nieskuteczności dotychczasowej polityki finansowej państwa
W opinii eksperta Pracodawców RP Jacka Brzozowskiego przedstawione przez rząd informacje dotyczące narastającej nierównowagi budżetu państwa oraz propozycja zwiększenia deficytu o 16 mld zł świadczą o nieskuteczności polityki realizowanej przez ministra finansów.
- Problemy z wykonaniem planu przychodów już od kilku miesięcy wskazywały na to, że konieczna będzie nowelizacja budżetu - przypomniał ekspert Pracodawców RP Jacek Brzozowski. - Dotychczas to właśnie zahamowanie przyrostu długu publicznego prezentowano jako istotny sukces rządu. Wielokrotnie jednak sygnalizowaliśmy, że stosowane w tym celu metody wprowadzane były kosztem przedsiębiorców - dodał Brzozowski. Już na etapie opiniowania projektu tegorocznego budżetu Pracodawcy RP wskazywali m.in. na fakt, że przyjęto w nim zbyt optymistyczne założenia dotyczące prognozowanych przychodów z podatków VAT i CIT. Polityka fiskalna rządu pogarszała bowiem warunki aktywności gospodarczej i tym samym zwiększała ryzyko załamania przychodów podatkowych.
- Od jakiegoś czasu widać było, że dążenie do szybkiego zrównoważenia budżetu sektora publicznego, oparte na ekspansji fiskalnej, stoi w wyraźnej sprzeczności z kreowaniem warunków dla rozwoju gospodarczego i może pogłębiać spowolnienie gospodarcze - powiedział Jacek Brzozowski. W jego opinii zwiększenie deficytu o 16 mld zł i związane z tym zawieszenie obowiązywania tzw. pierwszego progu ostrożnościowego wskazują też na dalszy wzrost dyskrecjonalności w tworzeniu polityki finansowej państwa.
- Z kolei proponowane oszczędności w kwocie 8,5 mld zł ciężko będzie uznać za strukturalną konsolidację wydatków, jak ją określił minister finansów. Wydatki zostaną ograniczone tam, gdzie będzie to najłatwiejsze i najszybsze do przeprowadzenia - dodał ekspert Pracodawców RP. W ten sposób po raz kolejny działania doraźne zastąpią niezbędną strukturalną reformę obszaru sztywnych wydatków budżetowych. Co więcej - działania te wymusza jedynie sytuacja bieżąca, a nie chęć wprowadzenia korzystnych dla państwa rozwiązań systemowych.
- - - - - -
Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej reprezentują 7 500 firm, zatrudniających ok. 4 mln pracowników. Organizacja, która powstała w listopadzie 1989 roku, działa w obszarach związanych z rozwojem przedsiębiorczości, wzrostem gospodarczym kraju i kwestiami społecznymi, w tym dotyczącymi ubezpieczeń społecznych, rynku i prawa pracy.
- - - - -
Mnożą się krytyczne komentarze zapowiedzi zawieszenia przepisów chroniących przed nadmiernym zadłużaniem państwa. Obecnie uniemożliwiają one zwiększenie deficytu budżetowego, jeśli wysokość długu publicznego przekracza 50 procent w stosunku do PKB. Na potrzeby nowelizacji ten przepis zostanie zawieszony - poinformował wczoraj premier.
Ekonomista Wiktor Wojciechowski z Forum Obywatelskiego Rozwoju uważa, że obowiązujące prawo nie chroni skutecznie przed politykami, którzy chcą zwiększać dziurę budżetową. Ekspert wskazuje, że wprawdzie próg chroniący przed zadłużeniem się ponad 60 procent Produktu Krajowego Brutto jest zapisany w Konstytucji, ale także ten zapis da się ominąć, ponieważ definicję długu publicznego można zmieniać ustawowo.
Zapowiedź nowelizacji budżetu nie jest dla eksperta zaskoczeniem. Taki scenariusz był do przewidzenia już podczas pisania budżetu - uważa Wiktor Wojciechowski.
Premier Donald Tusk poinformował, że w kasie państwa zabraknie około 24 miliardów złotych. Szczegóły nowelizacji poznamy w sierpniu, ale już teraz wiadomo, że konieczne będzie zwiększenie deficytu budżetowego. Szef rządu zapowiedział, że chce zwiększyć deficyt o 16 miliardów złotych. Około 8 i pół miliarda oszczędności będzie pochodziło z oszczędności w poszczególnych ministerstwach.
(IAR)
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze