7 wymówek przedsiębiorców, którzy nie posiadają strony internetowej

WYMÓWKA 1: Moi klienci nie korzystają z Internetu

Czyżby? Według raportu Digital, Social & Mobile in 2015 przeprowadzonego przez We Are Social, w Polsce z Internetu korzysta ponad 25,7 mln aktywnych użytkowników, a ich liczba z roku na rok wzrasta. Siecią posługuje się 730 tys. użytkowników więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem. Internauci poszukują w sieci nie tylko rozrywki, ale także różnego rodzaju wiadomości o firmach i usługach. Czy znajdą tam również informacje o Twojej firmie?

WYMÓWKA 2: Strona internetowa nie jest mi potrzebna

Reklama

Prowadzenie własnego biznesu wiąże się z ciągłym poszukiwaniem nabywców na produkty lub usługi. Czasem zapominamy, że nie wystarczy jedynie szukać, a po prostu dać się znaleźć potencjalnym klientom. Posiadanie strony internetowej to podstawa inbound marketingu, który polega na tym, że konsument sam poszukuje informacji o interesującej go firmie lub usłudze.

Jak nowy lokator na osiedlu dowie się o twoim salonie fryzjerskim, który mieści się 4 bloki dalej? Gdzie znajdzie numer telefonu, aby umówić się na strzyżenie lub skąd będzie wiedział, w jakich godzinach pracuje salon? Spacer w poszukiwaniu najbliższego fryzjera wymaga fatygi i w dzisiejszych czasach nikt tak już nie robi. Znalezienie strony przy pomocy wyszukiwarki i skorzystanie z zawartych w niej informacji zajmuje o wiele mniej czasu i dla wielu klientów jest wygodniejsze.

WYMÓWKA 3: Nie mam informatyka, ani grafika

Na rynku można znaleźć kilka narzędzi, które pozwolą na samodzielne zbudowanie prostej strony internetowej na potrzeby małego i średniego biznesu. Przykładem takiego kreatora jest Bowwe.com, którym możemy w kilka minut skonstruować własną stronę internetową. Bowwe jest bardzo intuicyjny i aby z niego korzystać nie musisz mieć wiedzy informatycznej, ani graficznej, jednak wygląd Twojej strony zależy tylko od Twoich upodobań. Platforma działa w oparciu o kilkadziesiąt dostępnych szablonów z niemal nieograniczoną możliwością ich modyfikowania i konfigurowania. Jeśli nie znajdziesz odzwierciedlenia swojej wizji w dostępnych szablonach grafik, za minimalną opłatą, przygotuje dla Ciebie indywidualny projekt.

WYMÓWKA 4: Nie znam się na tym

Nie musisz znać się na wszystkim, ważne, że dobrze znasz się na swoim biznesie. Strona internetowa ma Ci pomóc w jego prowadzeniu i pozyskaniu klientów. Kreator do tworzenia witryn Bowwe nie jest trudny w obsłudze. Autorzy platformy zapewniają wsparcie techniczne oraz marketingowe. Oprócz tego, twórcy kreatora postarali się również o narzędzia typowe dla nowoczesnych systemów CRM, pozwalające m.in. na mierzenie ruchu na stronie, wprowadzenie systemu rezerwacji, dodawanie kuponów itp. Dodatkowo, skonstruowana przy pomocy Bowwe, strona jest przyjazna wszystkim wyszukiwarkom oraz urządzeniom mobilnym. Ma to niebagatelne znaczenie zwłaszcza przy wyświetlaniu strony w wynikach wyszukiwania Google.

WYMÓWKA 5: Nie stać mnie

Abonament w kreatorach tego typu istnieją opcje bezpłatne, a najtańszy abonament można wykupić już za 39 zł miesięcznie, co oznacza, że utrzymanie strony kosztować będzie tylko 1,3 zł dziennie, ale istnieje także opcja bezpłatna. Przy wspomnianym już kreatorze Bowwe w tej cenie mieści się współpraca z doradcą, który pomoże przy napotkaniu jakichkolwiek ewentualnych trudności. Czy to wysoka kwota, biorąc pod uwagę możliwe zyski? Inwestycja w stronę internetową oznacza inwestycję w rozwój Twojej firmy, pozyskanie nowych klientów i utrzymanie dotychczasowych. Innymi słowy - nie stać Cię na to, by nie posiadać strony internetowej.

WYMÓWKA 6: Kiedyś miałem stronę, ale nie przynosiło mi to żadnych profitów

Jest to bardzo trudny problem do rozwiązania zwłaszcza dla niewielkiej firmy, która nie może poświęcać regularnie wielu godzin pracy, aby strona działała tak, jak należy i sprzedawała usługi lub produkty firmy. Aby go rozwiązać musisz z jednej strony przyciągnąć potencjalnych klientów do niej, czyli wygenerować odpowiedni ruch na stronie, a z drugiej - strona powinna wzbudzać zaufanie. Musisz być w stanie pokazać potencjalnym klientom, że to właśnie Twoja firma jest tą dla nich najlepszą. Problem polega na tym, że cokolwiek napiszesz o swojej firmie na stronie lub jakiekolwiek pokażesz zdjęcia to one nie zdobędą zaufania klientów i ich nie przekonają, że to właśnie u Ciebie powinni dokonać zakupu.

Problemy te Bowwe rozwiązało poprzez rozpoczęcie współpracy z firmą Honaro.com dzięki czemu może zaoferować narzędzia Honaro, oferując marketingową pomoc specjalistów, czuwających nad Państwa firmą oraz poprzez zbudowanie stron, które są przyjazne SEO. Honaro skoncentrowało się na przeniesieniu systemu poleceń do internetu, dzięki czemu wartościowe opinie prawdziwych klientów mogą wpływać na decyzje zakupowe innych. System skonstruowany jest w tak, że pozwala bronić się firmie przed nieprawdziwymi i niebezpiecznymi opiniami (pochodzącymi od konkurencji) - opinie i polecenia wystawiać mogą tylko zweryfikowani klienci. Oprócz tego, że internauci mogą zapoznać się z opiniami o Twoim biznesie, to często poszukują zwykłych faktów - numeru telefonu, adresu, godzin otwarcia, formularza kontaktowego. Ludzie szukają Twojego biznesu - pozwól więc im się odnaleźć.

WYMÓWKA 7: Nie mam na to czasu

Nie ma lepszego czasu na podjęcie decyzji o własnej stronie www niż teraz. Wymówki na bok - zapoznaj się z kreatorem i zacznij zarabiać w sieci już teraz z Bowwe.com!

Artykuł współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa w ramach Programu operacyjnego Innowacyjna Gospodarka

Dotacje na innowacje - inwestujemy w Waszą przyszłość!

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »