Milionerzy z Bułgarii, Chorwacji i Czech

Na razie Bułgaria ma tylko trzy "stare" fortuny. Jednak wejście tego kraju do Unii Europejskiej na pewno zmieni ten stan rzeczy.

Na razie Bułgaria ma tylko trzy "stare" fortuny. Jednak wejście tego kraju do Unii Europejskiej na pewno zmieni ten stan rzeczy.

Bułgaria

Wasił Bożkow (51)
Kontrowersyjny bułgarski przedsiębiorca. Zaczynał od handlu walutami na początku lat 90., a jego silnym sprzymierzeńcem była hiperinflacja, która przez lata trawiła bułgarską gospodarkę (w 1997 r. sięgnęła 580 proc.).

Bożkow od lat oplata Bułgarię siecią powiązań kapitałowych i personalnych; kontroluje ponad 30 przedsiębiorstw, a za ich pośrednictwem - kolejne 60. Szczególnie upodobał sobie rozrywkę i hazard. Należący do niego Nove Holding grupuje loterie, totalizatory (w tym Eurochance, konkurencyjny wobec państwowej gry), kasyna, hotele i restauracje. Bożkow nazywany jest królem hazardu, choć podobno sam hazardzistą nie jest.

Reklama

Zawsze miał doskonałe znajomości w świecie polityki i osób odpowiedzialnych za rozwój hazardu. Przyjaźnił się m.in. z szefem Komitetu ds. Hazardu, a były szef jego ochrony Nikolai Antonov sprawował funkcję szefa departamentu podatków drogowych w Ministerstwie Finansów.

Król hazardu jest też szefem bułgarskiej federacji szachowej. Od roku 2000 był właścicielem klubu piłkarskiego bułgarskiej ekstraklasy CSKA. Jednak w grudniu 2006 roku sprzedał go hinduskiemu potentatowi na rynku stali, Pramodowi Mittalowi, który wraz z bratem Vinodem szefuje przedsiębiorstwu Global Steel Holdings, posiadającemu 71 proc. bułgarskiej huty Kremikowzti. Ich najstarszy brat Lakshmi jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie.

Ponadto Bożkow kontroluje również szereg firm związanych z rynkiem nieruchomości (budowlane, agencje pośrednictwa, spółki rolne, firmy doradcze).

W roku 1994 wyszedł cało z zamachu na jego życie. Do tej pory zatrudnia sztab ochroniarzy, także byłych żołnierzy bułgarskich oddziałów specjalnych. Kilka osób z ochrony Bożkowa zostało skazanych za zabójstwa. Jego hobby to kolekcjonowanie obrazów oraz antyków.

Vessela Kjulewa (32)
Wraz z synami Emilem i Nikolą oraz pasierbem Alexandrem na liście najbogatszych Bułgarów znalazła się 25 października 2005 r. Wówczas to jej mąż Emil Kjulew, jeden z biznesowych partnerów Bożkowa, został zastrzelony, gdy stał swoim bmw X5 w samochodowym korku. Kjulewa była jego drugą żoną - otrzymała połowę majątku Emila, zaś każde z dzieci po 1/6.

Kjulew zbudował imperium finansowe - Grupę DZI. Vessela Kjulewa odziedziczyła m.in. DZI Bank (wcześniej była szefową jego rady nadzorczej). Półtora roku temu 25 proc. akcji tego banku kupiła włoska grupa UniCredit, a pod koniec ubiegłego roku resztę nabył grecki EFG Eurobank. Spadkobiercy Emila Kjulewa (w tym jego brat Jurij) przejęli również liczne nieruchomości, m.in. luksusowe hotele, winnice, rezydencję w Sofii, posiadłości w macedońskim Skopie i Wielkim Tyrnowie.

Kjulew zyskał wizerunek biznesmena prowadzącego podejrzane interesy, bowiem jego bank zarządzał pieniędzmi Michaela Chorniego, właściciela największego w Bułgarii operatora GSM Mobitel. Chorni w roku 2000 uciekł z kraju, napiętnowany za przekręty finansowe przez ówczesny rząd. Przez bank Kjulewa przechodziły ogromne pieniądze - tam prowadzone były rachunki największych płatników podatkowych Bułgarii, między innymi firm Łukoil, Mobitel i BTC.

Darina Pawłowa (42)
Druga żona i wdowa po Ilii Pawłowie, zastrzelonym 7 marca 2003 r. w Sofii w wieku 43 lat. Pawłow w 1988 r. został szefem departamentu spraw zagranicznych w bułgarskim Ministerstwie Kultury. W tym samym roku stworzył firmę Multigroup, zajmującą się handlem sztuką. Później był prezesem bułgarsko-rosyjskiego przedsiębiorstwa Top- energy-2 oraz przewodniczącym rady nadzorczej Credit Banku. W 1997 r. został prezesem klubu CSKA Sofia, a następnie członkiem zarządu Bułgarskiej Federacji Zapaśniczej.

Część majątku Pawłowa przejęła także trójka jego dzieci z pierwszego małżeństwa. Darina od śmierci męża nie była w Bułgarii, obecnie mieszka we Włoszech. Włoska prasa bulwarowa twierdzi, że ma romans z byłym premierem Włoch Silvio Berlusconim.

Chorwacja

Największe fortuny Chorwacji wyrosły z tradycyjnych sektorów: rolnictwa, uprawy tytoniu, przetwórstwa rolno-spożywczego. To oznacza, że na liście może dojść do sporych przetasowań w kolejnych latach - gdy w siłę urosną młodsze, bardziej innowacyjne firmy.

Ivica Todorić (56)
Prezes i właściciel ogromnego holdingu Agrokor, największej prywatnej spółki w Chorwacji. Prywatny biznes prowadzi już od połowy lat 70., a zaczynał od sprzedaży kwiatów i nasion.

Dziś Agrokor to holding 16 różnych spółek, zajmujących się m.in. produkcją wody mineralnej, lodów, olejów, margaryny, soli spożywczej, handlem artykułami rolnymi (Todorić chce, by firma Agrokor trgovina stała się największym w Chorwacji pośrednikiem w handlu zbożem), prowadzeniem sieci sklepów (do firmy Konzum należy prawie 500 marketów w całej Chorwacji). W 2004 r. holding Todoricia przejął m.in. dwie węgierskie firmy - fabrykę lodów Ledo i rozlewnię wody mineralnej Fonyódi. Firma rozwija też sieć aptek.

Enver Moralić (70)
Z pochodzenia Bośniak, ale mieszka na stałe w Chorwacji. Należą do niego wielkie przedsiębiorstwa działające w branży rolniczej: Božjakovina i Kutjevo. Božjakovina produkuje nasiona, zdrową żywność i wina. Kutjevo zarządza kilkoma tysiącami hektarów pól uprawnych, ogrodów, sadów, winnic i terenów łowieckich. Moralić posiada także na Słowenii zakład chemiczny Kemiplas. Miał również firmę petrochemiczną Kemokomplex we Frankfurcie nad Menem, ale ta niedawno ogłosiła upadłość.

Ante Vlahović
Magnat branży tytoniowej i hotelarskiej. Jest szefem oraz głównym udziałowcem Grupy Adris, w skład której wchodzi m.in. fabryka tytoniu Tvornica Duhana Rovinj i Adria Resorts (kontroluje hotele, apartamenty i kempingi, z miejscami dla 34 tys. turystów).

Dubravko Grgić
Właściciel koncernu ubezpieczeniowego Agram, a także kilku niewielkich banków w Chorwacji.

Luka Rajić
Nazywany "chorwackim królem mleka". Właściciel firmy Dukat (wcześniej Lura), zajmującej się przetwórstwem mleka. Firma ma również prawo do sprzedaży oraz butelkowania produktów Pepsi na terenie Chorwacji. Ostatnio kupił jedną z najstarszych szwajcarskich fabryk czekolady Favarger.

Plinio Cuccurin
Współpracownik Ante Vlahovicia, członek zarządu Grupy Adris.

Żarko Kraljević
Członek zarządu Integrated BioPharma. Posiada większościowy pakiet udziałów w Generalturist oraz Budget Rent-A-Car; prezes Diners Club Adriatica.

Pavo Zubak
Właściciel sieci salonów samochodowych Zubak Car Center, będący dystrybutorem pojazdów takich marek jak: Audi, Seat, Škoda czy Volkswagen.

Vjekoslav Gucić
Właściciel Getro, pierwszej i największej sieci supermarketów typu cash & carry w Chorwacji. Spółka rozwija się bardzo dynamicznie, ma już blisko 20 supermarketów (osiem otwarto w ostatnich czterech latach).

Ivan Ergović
Właściciel sieci cementowni Našicement, do której należy pakiet kontrolny chorwackiego giganta budowlanego Nexe Group. Działalność spółki często rodzi kontrowersje prawne, powodując protesty ekologów.

Czechy

Rynek pierwotny praskiej giełdy od lat jest niemalże martwy. Może gdyby nasi południowi sąsiedzi równie odważnie jak polscy przedsiębiorcy sięgali po kapitał z rynku, dystans między Petrem Kellnerem, królem "kuponowki", a resztą stawki nie byłby tak dramatyczny?

Petr Kellner (43)
Może dalej byłby skromnym pracownikiem firmy dystrybuującej kserokopiarki, gdyby nie znalazł się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i w odpowiednim towarzystwie.

Z dwójką kolegów z pracy stworzył fundusz PPF, który w czasach "prywatyzacji kuponowej" (1992 - 1994) nabył akcje aż 200 przedsiębiorstw należących wcześniej do skarbu państwa. Dziś kapitał funduszu to 4,5 mld dol., a sam Kellner jest szczęśliwym posiadaczem 95 proc. jego akcji.

Główne aktywa w jego rękach to największy czeski ubezpieczyciel Czeska pojisztiovna i firma pożyczkowa Home Credit (drugie miejsce na rynku mikropożyczek w Rosji; teraz na celowniku jest Kazachstan). W lipcu 2006 r. sprzedał Raiffeisen International swój internetowy bank eBanka za 130 mln euro. Żywo interesuje się innymi krajami WNP i spółkami do przejęcia; w Rosji stworzył Fundusz Piotr Wielki, za pośrednictwem którego skupuje akcje prywatyzowanych firm. Najnowszym zakupem Kellnera jest ukraiński Privat Kredit.

Pawel Tykacz (43)
Absolwent Czeskiego Uniwersytetu Technicznego w Pradze, były tenista stołowy. Stara się unikać prasy, ale wiadomo, że podobnie jak Kellner fortunę zawdzięcza prywatyzacji przeprowadzanej na początku lat 90.

W czasie "prywatyzacji kuponowej" Tykacz był liderem młodych menedżerów maklerskiego Motoinvestu, który był jednym z najagresywniejszych graczy giełdowych tego okresu. Motoinvest bardzo zyskiwał na kupowaniu dużych pakietów udziałów w bankowych funduszach inwestycyjnych, które potem odsprzedawał z zyskiem głównym udziałowcom. W 1999 r. został doradcą czeskiego ministra finansów, lecz wkrótce, po odwołaniu ministra, stracił to stanowisko. W 2003 r. Tykacz został inwestorem firmy handlującej długami EC Group.

Od 1993 r. kontroluje firmę handlującą nieruchomościami Atlantic Investic Group, a od 1992 r. przedsiębiorstwo Elektropodnik Czelakowice.

Andrej Babisz (53)
Słowak mieszkający i prowadzący interesy głównie na terytorium Czech. Właściciel największego w Czechach holdingu chemiczno-rolnego Agrofert. Holding sprawuje kontrolę nad ponad setką firm powiązanych z tą branżą, przynosząc zyski w wysokości 165 mln dol., przy przychodach rzędu 3,6 mld dolarów. Obecnie inwestuje w jedną z największych w Czechach sieć piekarni Penam oraz zakłady chemiczne na całym świecie. Kupił już m.in. niemiecki SKW Piesteritz, słowackie Duslo i Istrochem oraz fabrykę w Chinach.

Karel Komarek (38)
Urodził się w Hodoninie. W świat biznesu wkroczył na początku lat 90., zakładając w 1993 r. firmę handlującą instalacjami przemysłowymi. W 1996 r., wraz z firmą Slovensky plynarensky priemysl, założył spółkę SPP Bohemia. Za jej pośrednictwem w 1998 r. zainwestował w aktywa takich firm, jak Moravske naftove doly, Severomoravska plynarenska, Vychodoczeska plynarenska oraz Jihomoravska plynarenska.

W roku 1999 utworzył firmę gazową Europgas razem z niemieckim koncernem gazowym Ruhrgas, a samodzielnie grupę kapitałową K&K Capital Group. Od 2005 r. grupa koncentruje swoją aktywność w branży przemysłowej, finansowej, paliwowej i gazowej. Kontroluje 32 firmy, m. in. Bonatrans, Kovosvit, ŽDB, Moravske naftove doly i Atlantik FT. W roku 2005 dochód brutto grupy wyniósł około 3,5 mld koron czeskich.

Marek Dospiwa (37)
W 1994 r. razem z kolegami ze szkoły założył firmę Penta, która początkowo zarabiała na skupowaniu udziałów od poszczególnych akcjonariuszy wybranych firm, które potem sprzedawała w pakietach. Z czasem zaczęła kupować coraz większe pakiety, by odsprzedawać je głównym akcjonariuszom.

Obecnie grupa staje się czwartym co do wielkości operatorem telefonii komórkowej w Czechach i zamierza zainwestować w internetową branżę bukmacherską. W pierwszym tygodniu stycznia holding kupił za 104 mln euro producenta samolotów wojskowych Aero Vodochody.

Petr Otawa (57)
Absolwent Szkoły Górniczej w Ostrawie, od lat związany z branżą górniczą. Przewodniczący rady nadzorczej oraz nowy właściciel Metalimeksu (zapłacił za niego ok. 90 mln dol.), drugiego co do wielkości producenta stali i żelaza.

Antonin Kolaczek
Właściciel 40 proc. udziałów drugiej największej w Czechach kopalni węgla brunatnego MUS.

Lubos Mekota
Właściciel 40 procent akcji kopalni węgla brunatnego MUS, która kontroluje jedno z największych w kraju złóż tego surowca.

Wiktor Kolaczek
Współwłaściciel kopalń OKD położonych w północnej części Moraw. Niedawno państwo nałożyło na jego firmę karę w wysokości 1,5 mld koron czeskich za wywiercenie tunelu z OKD do innej kopalni Kolaczka - Karbon Invest. Według władz, zostały zniszczone interesy innych udziałowców OKD, zwłaszcza państwa.

Iwan Zach
Wraz ze wspólniczkami Radką Zachową i Petrą Marschallową zarządza grupą medialną GES Media Holding. Zach ma 60 proc. udziałów w tej spółce, panie - po 20 proc. Holding kontroluje spółkę FTV Premiera, do której należy stacja telewizyjna Prima TV. W swoim portfolio GES ma też stację radiową Hey!.

Własnością spółki była również jedna z najstarszych gazet czeskich "Mlady svet", którą w 2005 r. kupił szwajcarski magnat nieruchomości, Sebastian Pawlowski. "Mlady svet" był własnością GES Holding od 2001 r., kiedy to grupa przejęła wydawcę gazety Good Harvest. Jednak wyniki jej sprzedaży nie zadowalały Zacha. Czeski przedsiębiorca chce skoncentrować się na poszerzaniu swoich wpływów na rynku telewizyjnym i prześcignięciu obecnego numeru jeden na tym polu: Central European Media Enterprises, do którego należy stacja TV Nova.

Manager Magazin
Dowiedz się więcej na temat: firma | bank | Czechy | nieruchomości | fortuny | interesy | firmy | hotele | właściciel | Bułgaria | Holding
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »