Przed wyborami.....

Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od osłabienia euro w stosunku do dolara, jest to kontynuacja spadków zapoczątkowanych na początku listopada. Obecnie testowany jest poziom wsparcia 1,2805 USD za euro. Po jego przebiciu możliwy jest dalszy spadek wartości euro, przy czym kolejnym poziomem wsparcia jest 1,2745 USD.

Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od osłabienia euro w stosunku do dolara, jest to kontynuacja spadków zapoczątkowanych na początku listopada. Obecnie testowany jest poziom wsparcia 1,2805 USD za euro. Po jego przebiciu możliwy jest dalszy spadek wartości euro, przy czym kolejnym poziomem wsparcia jest 1,2745 USD.

Uwagę inwestorów niewątpliwie przykuwać będą dzisiaj dwie publikacje makroekonomiczne.

O godzinie 16:00 poznamy dane z raportu ISM dla usług. Prognoza przewiduje, że wynik ISM dla usług równy będzie 54,5 pkt (wynik za wrzesień to 55,1 pkt). O tej samej godzinie przedstawiony zostanie indeks aktywności biznesowej, tu prognozowany wynik wynosi 59,4 pkt (wartość poprzednia 59,9 pkt).

Cały czas narasta niepewność, gdyż inwestorzy z niecierpliwieniem czekają na jutrzejszą informację dotyczącą wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Już jutro Amerykanie będą wybierać członków Kolegium Elektorów, którzy zobowiązują się do głosowania na określonych kandydatów. Dwóch głównych pretendentów do funkcji prezydenta USA to Mitt Romney reprezentujący Partię Republikańską oraz obecny prezydent Barack Obama, za którym stoi Partia Demokratyczna. Sytuacja jest dość napięta, gdyż według sondaży WSJ Barack Obama (48%) nieznacznie wyprzedza w notowaniach swojego rywala Mitta Romney'a (47%). Kluczowa będzie sytuacja w stanach Wirginia, Iowa, Wisconsin, Ohio i Colorado.

Reklama

Niepokój wzmagają także doniesienia z Hiszpanii, gdzie - jak dowiadujemy się dziś rano - w październiku po raz kolejny (o ponad 128 tys. osób) wzrosła liczba bezrobotnych. Z kolei w Grecji rząd Samarasa ma dziś przedstawić pakiet reform, który będzie głosowany w środę. Koalicja rządząca ma jeszcze przewagę głosów nad opozycją, aczkolwiek jest to już przewaga kilku głosów.

Osłabienie złotego

Od początku dzisiejszej sesji złoty traci zarówno do euro, jak i amerykańskiej waluty. Obecnie kurs pary USD/PLN przekroczył poziom 3,22, zatem możliwe jest dalsze umocnienie się dolara wobec złotego. Na parze EUR/PLN również obserwujemy osłabienie złotego, którego kurs w chwili obecnej oscyluje na poziomie 4,1211 złotego za euro.

Aktualny tydzień będzie miał duże znaczenie w ocenie atrakcyjności złotego w oczach inwestorów w ciągu najbliższych miesięcy. W środę Rada Polityki pieniężnej podejmie decyzje dotyczącą stóp procentowych, obecnie główna stopa wynosi 4,25%. Oczekiwana jest obniżka o 0,25%. Również ważnym wydarzeniem w kontekście polskiej waluty będą jutrzejsze wybory w USA. Opinie co do kandydatów są różne, i zwycięstwo każdego z nich będzie miało w pewnym stopniu inny wpływ na rynek (zakłada się, że wygrana Obamy przełoży się na wzrost kursu EUR/USD, co w pewnej mierze może oznaczać umocnienie walut ryzykownych, jak nasz złoty).

Michał Palenciuk

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »