Boom na rynku wygasł
We wszystkich regionach Anglii i Walii spadają ceny nieruchomości - wynika z opublikowanego raportu grupy RICS (The Royal Institution of Chartered Surveyors).
Największe spadki zaobserwowano we wschodniej i południowo-zachodniej Anglii, Yorkshire, Humberside i wschodnich Midlandach. Rynek mieszkaniowy, który był niezwykle prężny w latach 1997-2007, obecnie wyhamował.
Statystyczna firma handlu nieruchomościami ma w swym portfelu ofert 92 domy, co jest najwyższą liczbą od 10 lat. W ostatnich 12 miesiącach średni procent nieruchomości, na które nie trafił się żaden chętny, wzrósł do 49 proc.
Potencjalnych nabywców odstrasza lęk, że nieruchomość, którą kupią, straci na wartości. Innym powodem są większe trudności z uzyskaniem kredytu hipotecznego, ponieważ wierzyciele - nauczeni doświadczeniem z USA - stosują surowsze kryteria ich przyznawania.
Zobacz oferty nieruchomości: