Deweloperzy wciąż czekają na eldorado
Wbrew pozorom sytuacja deweloperów notowanych na warszawskiej giełdzie w II kwartale nie poprawiała się znacząco. Z właśnie opublikowanych wyników finansowych wynika, że mają problem z poprawianiem marży brutto ze sprzedaży, co związane jest z ograniczoną liczbą sprzedanych notarialnie mieszkań.
Lepiej jest na poziomie zysku netto, na który korzystnie wpływają na przykład jednorazowe transakcje, czy przeszacowania wartości posiadanych nieruchomości. Łączne przychody 9 dużych giełdowych deweloperów podniosły się w II kwartale do 915,1 mln zł z 912,2 mln zł rok wcześniej.
Zysk brutto ze sprzedaży spadł do 189,7 mln zł z 224,1 mln zł w II kwartale 2009 r., a czysty zarobek zwiększył się do 142,8 mln zł z 41,1 mln zł rok wcześniej. Szczególne powody do zadowolenia miał Budimex Nieruchomości, który znacząco poprawił wyniki finansowe na każdym poziomie rachunku zysków i strat. Bardzo dobrze zaprezentował się również LC Corp.
Część notowanych na warszawskim parkiecie deweloperów w II kwartale wyraźnie zwolniła jeśli chodzi o liczbę podpisywanych aktów notarialnych z klientami (tylko w takiej formie sprzedane mieszkania uwzględnia się obecnie w przychodach). I tak na przykład, Budimex Nieruchomości sprzedał w II kwartale 263 mieszkania wobec 372 mieszkań w trzech pierwszych miesiącach tego roku (bez uwzględnienia rezygnacji).
W przypadku Dom Development spadek był mniejszy i wyniósł 30 lokali (330 wobec 360). Regres zanotował również J.W. Construction. W tym wypadku wyniósł kilkanaście mieszkań (270 w II kwartale wobec 286 w I kwartale). Wzrost zanotowały natomiast Gant oraz Polnord. Znacząco wyniki w segmencie sprzedaży mieszkań poprawił też LC Corp.
Z bieżących doniesień wynika, że miesiące wakacyjne dla niektórych firm były bardzo udane. Polnord informował, że w sierpniu sprzedał 131 mieszkań. W całym roku chce by było to ponad 800 sztuk. Na przyszły rok zakłada wyraźne przyspieszenie, do 1400 lokali.
Teraz ma w budowie 2000 mieszkań, a prace przy 400 kolejnych ruszą do końca roku. Gant w tegorocznych planach ma sprzedaż 1000 mieszkań. Budimex Nieruchomości w II kwartale w przedsprzedaży zbył 311 mieszkań.
Przedsprzedaż w I kwartale wynosiła 181 sztuk. Spółka ma blisko 700 mieszkań w ofercie do sprzedania. Na koniec 2009 r. było to ponad 1300. J.W. Construction miał w budowie ponad 2600 mieszkań i blisko 600 lokali gotowych do sprzedania.
Jedynie Polnordowi udało się w II kwartale poprawić marżę brutto ze sprzedaży w porównaniu z sytuacją, jaka miała miejsce rok wcześniej. W jego przypadku podniosła się z 11,4 proc. w II kwartale 2009 r. do 14,9 proc. obecnie. Budimex Nieruchomości odnotował zniżkę z 27,7 proc. do 16,5 proc., J.W. Construction z 29,5 proc. do 27,4 proc., a Dom Development z 27 proc. do 26,8 proc.
Przy porównywaniu marż warto pamiętać, że struktura sprzedaży poszczególnych deweloperów może różnić się miedzy sobą i odmienne mogą być proporcje pomiędzy dochodami uzyskiwanymi z segmentu mieszkaniowego i komercyjnego (duży udział dochodów z najmu wykazuje LC Corp, typowymi deweloperami powierzchni komercyjnych są GTC, czy Echo).
Marża brutto ze sprzedaży obrazuje relację zysku brutto ze sprzedaży do przychodów. Tym samym daje wyobrażenie o tym, o ile cena mieszkania przewyższa koszty jego wybudowania (kupna gruntu, materiałów, robocizny).
W sporym uproszczeniu można przyjąć, że narzucane przez deweloperów marże są pochodną popytu na mieszkania i konkurencji na rynku. Z danych za II kwartał widać, że warunki do działania pozostawiają jeszcze wciąż wiele do życzenia. Tworzy to jednocześnie korzystnie warunki do zakupu mieszkań.
Katarzyna Siwek