Do szkoły nie musi być blisko
Dostępność komunikacji publicznej to najważniejszy czynnik, jaki kupujący biorą pod uwagę wybierając lokalizację mieszkania. Najmniejsze znaczenie ma dostępność rozrywki - wskazują dane Home Broker.
Z okazji rozpoczynającego się już za kilka dni roku szkolnego sprawdziliśmy, na ile ważna dla wybierających mieszkanie jest bliskość placówek oświatowych, czyli szkół i przedszkoli. Porównaliśmy ten czynnik z innymi, branymi pod uwagę przy wyborze lokalizacji. Są to: dostępność komunikacji publicznej, sąsiedztwo terenów zielonych i rekreacyjnych, bliskość sklepów i punktów usługowych, łatwość wyjazdu z miasta oraz dostępność rozrywki.
Bliskość placówek oświatowych nie jest najważniejszym kryterium branym pod uwagę przy wyborze lokalizacji. Udział tego kryterium w wyborze lokalizacji wynosi 12,6 proc. - wskazują dane uzyskane na podstawie badania ankietowego doradców ds. nieruchomości Home Broker. Opierając się na swoich doświadczeniach w obsłudze klientów nadawali oni poszczególnym kryteriom od zera do 6 punktów (całkowita suma punktów to 100 proc.). Zdecydowanie największe znaczenie, z udziałem na poziomie 19,2 proc., ma dostępność komunikacji publicznej. Na drugim miejscu (16,6 proc.) znalazło się sąsiedztwo terenów zielonych i rekreacyjnych, a na trzecim z tylko minimalnie mniejszym udziałem, uplasował się dobry dojazd samochodem (16,5 proc.). Bliskość placówek oświatowych znalazła się dopiero na piątym miejscu (na siedem pozycji) za bliskością sklepów i punktów usługowych (14,8 proc.). Mniejsze znaczenie niż łatwy dostęp do szkół i przedszkoli mają tylko łatwość wyjazdu z miasta (11 proc.) oraz dostępność rozrywki (9,4 proc.).Stosunkowo niedużą wagę rozrywki można tłumaczyć tym, że tylko dla wąskiej grupy nabywców jest to problem dnia codziennego. Poza tym, bliskość restauracji, pubów czy kin zwykle wiąże się z dużym ruchem i hałasem, a to powoduje, że nawet osoby prowadzące bujne życie towarzyskie niekoniecznie chcą mieć taką infrastrukturę w zasięgu ręki. Odwrotnie jest z dostępnością komunikacji publicznej, która - dla korzystających z niej osób - ma znaczenie każdego dnia.
W przypadku placówek oświatowych stosunkowo niską wagę kryterium można tłumaczyć tym, że tylko część kupujących ma dzieci w wieku szkolnym czy przedszkolnym. Poza tym, w dużych miastach powoli standardem staje się to, że dzieci pokonują duże odległości do szkoły, a nawet przedszkola. Wynika to stąd, że po pierwsze rodzice coraz większą wagę przywiązują do wyboru placówek (godziny pracy, sukcesy w kształceniu, dodatkowe zajęcia, itp.), a po drugie często decydują się na szkołę czy przedszkole blisko miejsca pracy, a nie miejsca zamieszkania, aby czas rozłąki z dzieckiem był jak najkrótszy. Sytuacja może ponadto różnić się w zależności od miasta. Przykładowo w Gdańsku kryterium bliskości placówek oświatowych ma 14-proc. udział w wyborze lokalizacji, a w Krakowie tylko 11-proc.
Generalnie lokalizacja jest jednym z najważniejszych kryteriów branych pod uwagę przy wyborze mieszkania. Już na samym początku poszukiwań aż 72,8 proc. nabywców jest w stanie określić, gdzie chce mieszkać - wskazują badania opinii klientów. Łatwiej przychodzi im jednak określenie liczby pokoi, ceny oraz powierzchni (odpowiednio 92,3 proc., 82,1 proc. i 76,6 proc.). Znacznie mniejsze znaczenie mają takie czynniki, jak wyposażenie budynku w windę, wysokość budynku czy piętro, na którym znajduje się lokal.
Katarzyna Siwek