Jak tanio wyremontować mieszkanie?

Plan prac remontowych to podstawa, od której zaczynamy wszystkie działania. Na początku określmy, które pomieszczenia nadają się do lekkiego odświeżenia, a które będą kompleksowo wyremontowane. Ustalmy kolejność wszystkich prac, bowiem pozwoli nam to na usystematyzowanie remontu i zmniejszenie czasu jego trwania (co przełoży się na zmniejszenie kosztów).

Pamiętajmy, że prace wykonywane bez odpowiedniego rozplanowania mogą wiązać się z wieloma niedoróbkami oraz błędami wykonawczymi. Ich naprawa wygeneruje dodatkowe koszty i będzie dla inwestora zbędnym obciążeniem.

Zwróćmy też uwagę na fakt, że plan prac remontowych powinien być jak najbardziej szczegółowy. Im więcej wytycznych uwzględnimy, tym łatwiej nam będzie skoordynować prace. Dokładność planu będzie miała także znacznie dla wykonania wstępnego kosztorysu remontowego, który ukaże nam realną skalę wydatków. Kosztorys możemy wykonać za darmo na stronie Kalkulatorów budowlanych. Dzięki temu będziemy dobrze przygotowani do rozpoczęcia prac, a wydatki remontowe nie będą dla nas niemiłym zaskoczeniem.

Jednym z istotniejszych wydatków remontowych jest wynajęcie wyspecjalizowanej ekipy. Warto zebrać przynajmniej kilka ofert od różnych firm remontowo-budowlanych. Dzięki takiemu porównaniu różnych propozycji będziemy w stanie również lepiej negocjować ceny.

Niektóre prace remontowe są dość proste i z powodzeniem wykonamy je samodzielnie. Dobrym przykładem będzie chociażby malowanie ścian. Jeśli nasze nawierzchnie nie wymagają skomplikowanego remontu, a jedynie odświeżenia, możemy pomalować je samodzielnie. Stawka malarza to średnio 10 zł/m2. Może i nie jest to dużo, ale za pomalowanie wszystkich ścian i sufitów w mieszkaniu uzbiera się już znacznie większa kwota. Samodzielne malowanie może być czasochłonne, jednak na niezbędne akcesoria wydamy ok. 60 zł. Jedynym istotnym wydatkiem będzie zakup farby i preparatu gruntującego.

Drugim skutecznym pomysłem na oszczędności jest samodzielne układanie paneli podłogowych. Przy odrobinie umiejętności prace nie zajmą nam zbyt dużo czasu, a pozwolą na zaoszczędzenie kosztów robocizny. Typowy fachowiec pobrałby opłatę oscylującą wokół 18 zł/m2. Jeśli nie wiemy, jak samodzielnie ułożyć panele podłogowe, możemy skorzystać z poradników dostępnych za darmo w internecie.

Trzeci sposób na poczynienie oszczędności to dokładne rozplanowanie zakupu nowych elementów wyposażenia. Warto przyjrzeć się swoim meblom i ocenić, czy niektóre nadają się do renowacji. Czasem wystarczy nowa warstwa farby bądź elegancka okleina. Dzięki odnowieniu niektórych mebli oszczędzimy na zakupie nowych produktów. Owe oszczędności może i nie będą zbyt duże, jednak nieznacznie przełożą się na obniżenie sumarycznych kosztów remontu.

Niektóre elementy wyposażenia naszego mieszkania musimy wymienić na nowe. Zatem warto zastanowić się nad tanimi zakupami. W ofertach handlowych znajdziemy wiele tanich, a jednocześnie efektownych mebli i elementów wyposażenia. Nie chodzi tu oczywiście o słabej jakości produkty z najniższej półki cenowej. Zapoznajmy się z ofertami przynajmniej kilku producentów, odwiedźmy mniejsze oraz większe sklepy meblowe. W niektórych z nich znajdziemy ciekawe promocje, a w innych produkty w atrakcyjnych cenach. Czasem zdarza się, że bardzo podobne meble oraz elementy wyposażenia są dostępne w dużej rozbieżności cen. Dlatego dobre rozpoznanie ofert handlowych może przynieść nam odczuwalne oszczędności.

Niemal w każdym przypadku największe wydatki generuje remont kuchni i łazienki. Dlatego warto zwrócić szczególną uwagę na owe pomieszczenia.

Łazienka - pierwszą oszczędnością, którą możemy wykonać będzie samodzielny demontaż starej ceramiki ściennej i podłogowej. Jeśli posiadamy odpowiednie doświadczenie, możemy też samodzielnie ułożyć nowe nawierzchnie. Jednak nie polecamy tego osobom, które nigdy wcześniej nie zetknęły się z układaniem płytek. Pamiętajmy, że kafelki będą pełniły funkcję dekoracyjną i muszą być położone w poprawny sposób. Zatrudnienie glazurnika może wygenerować zróżnicowane koszty. Najmniej zapłacimy wybierając kafelki o standardowym formacie (ich montaż będzie kosztował ok. 50 zł/m2). Jednak za układanie mozaiki lub płytek wielkoformatowych możemy zapłacić nawet 150 zł/m2. Zatem warto unikać niestandardowych płytek, jeśli zależy nam na niskim budżecie remontu.

Kuchnia - z reguły największym wydatkiem związanym z remontem tego pomieszczenia jest zakup nowych mebli kuchennych. W ofertach handlowych znajdziemy meble gotowe oraz na wymiar. Wybór pomiędzy nimi zależy wyłącznie od naszych indywidualnych preferencji. Najtańszym rozwiązaniem będzie zakup mebli gotowych, które mogą być nawet kilkukrotnie tańsze niż ich odpowiedniki wykonywane na wymiar. Dodatkowe oszczędności poczynimy poprzez zakup sprzętów wolnostojących. Zarówno lodówki, kuchenki, mikrofalówki jak i zmywarki pod zabudowę są o kilkadziesiąt do kilkuset złotych droższe niż modele wolnostojące.

Jednym z często popełnianych błędów jest zatrudnianie najtańszych, niesprawdzonych fachowców. Podkreślmy, że najniższa cena usługi nie idzie w parze z wysoką jakością jej wykonania. Najtańsi, niesprawdzeni fachowcy często nie wykonują pracy we właściwy sposób. W niektórych przypadkach wiąże się to z koniecznością wykonania poprawek (a na gwarancje taniego fachowca zwykle nie mamy co liczyć). W rezultacie pozorna oszczędność doprowadza do wydłużenia czasu i zwiększenia kosztów remontu. Dlatego do prac zatrudniajmy jedynie doświadczonych fachowców, dających gwarancję odpowiedniej jakości. Jest to szczególnie ważne w przypadku kluczowych ekip (elektryków, hydraulików). Od precyzji ich usług zależy trwałość remontu, a także bezpieczeństwo użytkowników mieszkania.

Kolejnym błędem popełnianym przez inwestorów jest nadmierna oszczędność na materiałach wykończeniowych. Zakup materiałów z najniższej półki cenowej często wiąże się z niewielką trwałością. Z pewnością nie warto inwestować w najtańsze fugi, kleje, płytki, farby i preparaty gruntujące. Ich niska jakość może utrudnić prace remontowe, a ostateczny efekt nie będzie dla nas zadowalający. Znacznie lepszym pomysłem będzie nabycie produktów ze średniej półki cenowej. Poszukajmy promocji, wyprzedaży czy możliwości uzyskania rabatów. W ten sposób możemy znaleźć dobrej jakości materiały wykończeniowe w rozsądnej cenie.

Wiemy już, na czym możemy oszczędzić, a na co skąpić nie należy. Pamiętajmy jednak, że przed przystąpieniem do remontu warto oszacować budżet, którym dysponujemy. Wykonajmy kosztorys remontowy, jednak nie traktujmy go jako ostatecznej kalkulacji. Podczas remontu mieszkań (szczególnie tych starszych) możemy natrafić na nieoczekiwane komplikacje, które opóźnią prace i przysporzą dodatkowych kosztów. Dlatego warto uwzględnić pewną rezerwę finansową. W niektórych przypadkach remont może być nawet o 20 proc. droższy niż wskazują na to wstępne kalkulacje.

Warto przewidzieć taką sytuację i pomyśleć o formie finansowania nieprzewidzianych wydatków. Najkorzystniej byłoby sfinansować je ze środków własnych. Dlatego zaplanujmy skalę remontu w taki sposób, by zostawić sobie pewną rezerwę finansową. W przeciwnym wypadku pozostanie nam jedynie przeciągnięcie remontu w czasie, pożyczka bądź kredyt. Żadna z tych opcji nie będzie korzystna dla naszego portfela.