Małopolska: Ruszyły konsultacje projektu zmian uchwały antysmogowej
Jak poinformował w poniedziałek urząd marszałkowski, do konsultacji społecznych trafił projekt uchwały zarządu województwa małopolskiego, zakładający przesunięcie o rok terminu wymiany pieców bezklasowych, czyli tzw. kopciuchów.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Zgodnie z informacjami w Biuletynie Informacji Publicznej urzędu marszałkowskiego, uwagi i wnioski do projektu uchwały można składać do 23 sierpnia za pośrednictwem formularza dostępnego pod adresem powietrze.malopolska.pl/konsultacje
a także pisemnie lub ustnie w Departamencie Środowiska.
Zarząd województwa małopolskiego, złożony z przedstawicieli PiS, przygotowanie projektu zmian w uchwale antysmogowej tłumaczy sytuacją na światowych rynkach energetycznych, wywołaną wojną w Ukrainie, oraz skutkami pandemii. Do urzędu wpłynęło także kilkadziesiąt petycji, w tym od władz gmin, z postulatami zmian w uchwale.
"Zarząd Województwa Małopolskiego z uwagą wsłuchuje się w coraz liczniejsze głosy samorządów, organizacji społecznych oraz mieszkańców Małopolski, wyrażających niepokój w związku ze zbliżającym się terminem wejścia w życie przepisów o wymianie tzw. kotłów bezklasowych" - poinformował w poniedziałek w mediach społecznościowych Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.
Projekt uchwały, dostępny w BIP urzędu, zakłada przedłużenie o rok wymiany kotłów bezklasowych, czyli tzw. kopciuchów. Oznaczałoby to, że od 1 stycznia 2024 (a nie 2023 r.) nie można użytkować bezklasowych kotłów na węgiel i drewno. Należy je wymienić na m.in. kocioł gazowy, przyłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej, pompę ciepła, kocioł olejowy lub kocioł na paliwo stałe spełniający wymogi ekoprojektu.
Od 1 stycznia 2024 r. dopuszczone byłoby też użytkowanie tylko kominków spełniających wymagania ekoprojektu lub kominków, których sprawność cieplna wynosi co najmniej 80 proc. Dane dotyczące sprawności cieplnej powinna zawierać dokumentacja techniczna lub instrukcja kominka.
Planowane zmiany w uchwale antysmogowej krytykuje Koalicja Obywatelska. "Biorąc pod uwagę ceny węgla, gazu, energii, projekt nie zmieni sytuacji rodzin" - powiedział na poniedziałkowym briefingu prasowym przewodniczący klubu KO w sejmiku małopolskim Jacek Krupa. Zapowiedział, że radni opozycji będą się przyglądać sytuacji prawnej związanej z projektem zmian. Politycy KO podkreślali, że obowiązująca uchwała nie oznacza zakazu spalania węgla po 31 grudnia br., ale oznacza zakaz użytkowania kotłów nie spełniających żadnych norm.
Swój sprzeciw wobec wszelkich inicjatyw dążących do zniesienia uchwały antysmogowej dla Krakowa i Małopolski wyraził prezydent Jacek Majchrowski w liście skierowanym na początku lipca do radnych województwa małopolskiego. "Liberalizacja polityki jest rozwiązaniem nie tylko nieuzasadnionym, ale szkodliwym" - napisał wówczas prezydent, zwracając uwagę na efekty zdrowotne i wizerunkowe zmian w uchwale antysmogowej.
Zgodnie z obowiązującą uchwałą sejmiku ze stycznia 2017 r., do końca 2022 r. mają być zlikwidowane kotły pozaklasowe, czyli te, które nie spełniają żadnych norm, a do końca 2026 r. kotły klasy 3 i 4.
Według danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego z 1 lipca, w Małopolsce funkcjonuje blisko 290 tys. kotłów na węgiel i drewno, z czego prawie 120 tys. to kotły bezklasowe. Dane te są aktualizowane. Zdaniem ekspertów, Kraków jest liderem w walce ze smogiem.
W ostatnich latach w mieście usunięto rekordową liczbę pieców bezklasowych, jednak nie oznacza to, że smog z miasta zniknął. Blisko 15 proc. zanieczyszczeń w sezonie grzewczym pochodzi z sąsiednich gmin. Które przez ostatnie lata niewiele zrobiły, aby walczyć ze smogiem. Z dostępnych wynika, że Kraków otacza ponad 21 tys. tzw. kopciuchów.