Mieszkanie za cenę... prywatnego odrzutowca?

Mieszkanie o powierzchni zaledwie 16 mkw.? Brzmi niewiarygodnie, ale takie lokale są do kupienia w Nowej Hucie w Krakowie i w centrum Warszawy. W stolicy Home Broker znalazł też ofertę najmniejszego "apartamentu", który ma zaledwie... 24,3 mkw. Najtańsze mieszkanie w dużym mieście można kupić w Katowicach - cena ofertowa to 73 tys. zł. Najstarszy lokal - z 1500 r. - jest wystawiony na sprzedaż w Krakowie.

16 mkw. - taką powierzchnię ma mieszkanie w powojennym budynku w Nowej Hucie. Na ten metraż składa się salon z aneksem kuchennym (10 mkw.), łazienka (3 mkw.) oraz przedpokój (3 mkw.). Mieszkanie znajduje się na czwartym piętrze i kosztuje... 150 tys. zł (9,4 tys. zł za mkw.!).

Jeszcze droższy jest metr kwadratowy mieszkania o takiej samej powierzchni zlokalizowanego w centrum Warszawy, przy ul. Chmielnej. Kosztuje ono 254 tys. zł (15,9 tys. zł za mkw.). Chociaż lokal ma zaledwie 16 mkw. powierzchni, dysponuje oddzielną i na dodatek widną kuchnią. Mieszkanie znajduje się w strzeżonym budynku z 1955 r., na pierwszym piętrze. Dla porównania, we Wrocławiu za 26 tys. zł można kupić 16-metrowy, murowany... garaż. Najmniejsze 2-pokojowe mieszkanie znaleźliśmy w Toruniu w dzielnicy Rubinkowo - ma powierzchnie 22,8 mkw. i znajduje się w budynku z wielkiej płyty.

Apartament klitka

Najmniejszy "apartament" Home Broker znalazł z kolei w nowopowstającym budynku na warszawskich Szczęśliwicach. Ma powierzchnię 24,3 mkw. Deweloperzy powszechnie nadużywają pojęcia apartament traktując je jako synonim lokalu o podwyższonym standardzie. Dla porównania, największy apartament w sprzedaży, jaki znaleźliśmy, ma powierzchnię 343,3 mkw. Znajduje się w stylizowanym apartamentowcu w Poznaniu, u zbiegu ulic Wyspiańskiego, Ułańskiej i Wojskowej. Cena to 6,1 mln zł.

Reklama

Można kupić mieszkanie w dużym mieście za 42 tysiące

Dużo taniej można kupić mieszkanie w... Katowicach. W dzielnicy Załęże znaleźliśmy lokal wart 73 tys. zł (niespełna 2,1 tys. zł za mkw.). To zdecydowanie najtańsza oferta w dużym mieście. Mieszkanie ma 35 mkw. i znajduje się w przedwojennej kamienicy, na trzecim piętrze. Okna wychodzą na podwórko. Jeszcze tydzień temu dostępna była oferta zakupu mieszkania 30-metrowego w centrum Lublina - za 42 tys. zł - położonego w kamienicy do remontu (z 1899 roku), na ostatnim piętrze. Mieszkanie zostało kupione w ciągu kilku dni od wystawienia oferty, mimo bardzo małej wysokości (1,9 m). Dla porównania, za podobną cenę można kupić nowe Grande Punto z silnikiem 1,2 litra.

Dla porównania, na warszawskim Mokotowie, w nowym budynku można kupić apartament (prawdziwy) za blisko 7,9 mln zł!. Metr kwadratowy kosztuje prawie 30 tys. zł, chociaż cały lokal ma 263 mkw. powierzchni. Budynek jest 2-piętrowy, na każdym piętrze znajduje się jeden apartament, do którego bezpośrednio wjeżdża winda z garażu. Za podobną cenę można kupić np. prywatny samolot odrzutowy Hawker 125-700 A z 1982 r. lub Cessnę Citation V z 1993 r.

Jak nowe chociaż z 1500 roku

Znaleźliśmy też ofertę najstarszego mieszkania. W Krakowie można kupić lokal w kamienicy z 1500 roku! Budynek jest całkowicie odnowiony, a mieszkanie oferowane jest w stanie deweloperskim. Właściciel pozostawił jednak w charakterze dekoracji kawałek nieotynkowanego starego muru. Cena za 62-metrowy lokal to prawie 1,2 mln złotych. Dla przypomnienia, w 1500 roku królem Polski był Jan Olbracht, któremu zawdzięczamy wzniesienie krakowskiego Barbakanu.

Katarzyna Siwek, Bartosz Turek

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: Katowice | Kraków | prywatnie | cena ofertowa | Mieszkanie+ | mieszkanie | lokal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »