Potanieją domy w USA

Średnie ceny domów w 2008 roku spadną w USA o 4-5 procent. Tak twierdzi Dan Mudd, prezes firmy Fannie Mae.

Mudd na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy powiedział, że nie widzi szans na znaczący zwrot na rynku domów w Stanach Zjednoczonych aż do 2009 roku. Powiedział jednak, iż sprzedaż domów będzie jednak spadać.

Mediana cen sprzedanych domów miała 43-procentową zwyżkę w latach 2001-2005, ale pod koniec 2006 r. ceny zaczęły spadać. W bieżącym roku zniżka wyniesie 2 procent.

Mudd obarczył winą za kryzys finansowy chory rynek kredytów hipotecznych. Sytuację określił jako "cios w plecy" dla boomu gospodarczego za oceanem. Jest jednak nadzieja, że skoro ceny powoli staną się znośne rynek domów szybko wyzdrowieje. Jest on bowiem fundamentalnie zdrowy.

Reklama

Fannie Mae w reakcji na trudną sytuację a rynku obniżył dywidendę o 30 procent i sprzedał w grudniu br. 7 mld uprzywilejowanych akcji - w ten sposób zebrał niezbędny kapitał do akcji kredytowej. W III kwartale przedsiębiorstwo miało 1,4 mld USD straty.

Na WZA udziałowcy bez skutku żądali rezygnacji całego zarządu. Zarzucali fatalne prowadzenie firmy. W tym roku papiery potaniały o 40 procent. Walory konkurencyjnej spółki Freddie Mac (Federal Home Loan Mortgage Corporation) potaniały w tym samym czasie o 52 procent.

*

Federal National Mortgage Association (FNMA, powszechnie nazywane Fannie Mae) jest przedsiębiorstwem sponsorowanym przez rząd USA (ang. Government Sponsored Enterprise, GSE). Jest to firma prywatna, na mocy specjalnego prawa autoryzowana do pożyczania pieniędzy i udzielania gwarancji kredytowych. Nie jest bezpośrednio finansowana przez rząd, ani też papiery wartościowe przez nią emitowane nie są explicite poręczone ani chronione przez państwo. Powszechna jest jednak - zarówno wśród jej klientów, jak i na rynkach finansowych - opinia, że za Fannie Mae de facto działa pod parasolem rządu USA. Firma jest częściowo zwolniona z płacenia podatków dochodowych w Stanach Zjednoczonych. Fannie Mae operuje na wtórnym rynku kredytów hipotecznych. Zadaniem firmy jest, poprzez pośrednie działania finansowe, zapewnienie amerykanom dostępnego i taniego kredytu, przez co realizuje rządową strategię obniżania barier w dostępie do mieszkań i domów. FNMA jest jedną z głównych instytucji dostarczających funduszy na kredyty hipoteczne w USA. Szacuje się, że w tej chwili pośrednio finansuje ok. 20 proc. z nich. Fannie Mae jest jednocześnie jedną z największych firm w USA i na świecie.

(KM)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: procent | firmy | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »