Senat: Bez poprawek do ustawy "lokal za grunt"

Senackie komisje Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisja Infrastruktury nie zgłosiły poprawek do tzw. ustawy "lokal za grunt", której celem jest szersze wykorzystanie gruntów pod budownictwo mieszkaniowe.

Chodzi o ustawę o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości, potocznie nazywaną ustawą "lokal za grunt". Jej przepisy zakładają w uproszczeniu, że gmina za oddanie gruntu pod budowę mieszkań ma otrzymać w zamian od inwestora część lokali.

Wiceminister rozwoju pracy i technologii Anna Kornecka podkreślała w poniedziałek, że nowe przepisy mają na celu wesprzeć gminy w powiększaniu własnego zasobu mieszkaniowego - mieszkań komunalnych, czynszowych i społecznych. "To nie tylko aspekt rynkowy" - zaznaczyła.

Reklama

Wskazała, że ustawa jest fakultatywna. "Gminy nie mają obowiązku korzystania z niej" - wyjaśniła odnosząc się do wątpliwości senatorów, czy samorządy będą w stanie zrealizować jej zapisy.

Dodał, że to głównie małe gminy są adresatem tych rozwiązań.

Nowe przepisy zakładają, że inwestor będzie mógł wybudować nowy budynek mieszkalny na działce pozyskanej od gminy lub wyremontować budynek już istniejący.

W kontekście rozliczeń między gminami a inwestorami nowelizacja przewiduje, że inwestor za otrzymanie gruntu pod budowę mieszkań od samorządu ma się z nim rozliczać mieszkaniami bez naliczania swojej marży. Ustawa zakłada też, że część rozliczenia będzie mogła być w formie pieniężnej. Inwestor z kolei będzie mógł swobodnie dysponować mieszkaniami, które nie zostaną przekazane gminie.

Według nowych rozwiązań dopuszczone mają być też inne formy inwestowania z wykorzystaniem nieruchomości gminnych, np. uzyskiwanie przez gminy mieszkań położonych w innych lokalizacjach lub uzyskiwanie powierzchni niemieszkalnych (np. pod działalność wychowawczą, zdrowotną, kulturalną).

Zgodnie z nowym prawem, nieruchomości oferowane przez gminę będą musiały być objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub będzie musiała być wydana dla takiej nieruchomości decyzja o warunkach zabudowy. Takie rozwiązanie ma na celu przyspieszenie inwestycji i zmniejszenie niepewności potencjalnych inwestorów co do możliwości zagospodarowania danej nieruchomości.

Przewiduje się, że najemcy mieszkań uzyskanych przez gminę w rozliczeniu "lokal za grunt" będą mogli ubiegać się o dopłaty do czynszu w ramach programu "Mieszkanie na Start", który jest realizowany od 1 stycznia 2019 r. Dopłaty mają na celu polepszenie warunków mieszkaniowych osób średniozamożnych.

Innym rozwiązaniem jest też tzw. grant na infrastrukturę. Gmina, która zaangażuje się w prowadzenie polityki mieszkaniowej poprzez m.in. tworzenie mieszkań komunalnych; tworzenie mieszkań w formule TBS; czy współpracę z inwestorami na zasadach lokal za grunt będzie mogła uzyskać grant np. na drogę, żłobek, przedszkole w wysokości 10 proc. tego przedsięwzięcia infrastrukturalnego. Projekt przewiduje, że grant na infrastrukturę będzie można łączyć z innymi środkami, np. pochodzącymi z Funduszu Dróg Samorządowych.

Nowe przepisy mają ponadto wprowadzić zachęty do prowadzenia prac remontowych w budynkach zabytkowych oraz do inwestowania na terenach poddawanych rewitalizacji.

Ustawa ma zacząć obowiązywać od 1 kwietnia 2021 r.

Longina Grzegórska-Szpyt

PAP
Dowiedz się więcej na temat: lokal za grunt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »