Wkrótce zabraknie powierzchni biurowych?

Mniejsi deweloperzy komercyjni mają problem z finansowaniem inwestycji biurowych - ujawnia "Parkiet".

Mniejsi deweloperzy komercyjni mają problem z finansowaniem inwestycji biurowych - ujawnia "Parkiet".

W 2009 r. kryzys dał się we znaki właścicielom nieruchomości komercyjnych w Warszawie. Wiele z nich zostało pustych. Do tego doszło kilka nowych inwestycji. W efekcie ceny wynajmu na rynku spadły.

Podobna sytuacja utrzymywała się w pierwszym półroczu br. Do grudnia nie przybędzie wielu nowych biur. Taki stan sprzyja większym firmom, które lepiej radzą sobie z kryzysem i mają jednocześnie lepsze możliwości pozyskania finansowania z zewnątrz.

Nie należy się jednak spodziewać przełomu w popycie na powierzchnie biurowe. Ożywienie może nastąpić w 2011 r. pod warunkiem, że w światowej gospodarce nie wydarzy się nic nadzwyczajnego.

Reklama

Nie będzie boomu, ale zmniejszona podaż nowych inwestycji w połączeniu z powolnym rozpędzaniem się gospodarki, mogą spowodować nadwyżkę popytu na dostępnymi powierzchniami - mówią analitycy w "Parkiecie".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: deweloperzy | deweloper | powierzchnie biurowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »