Właściciele garaży wracają do głosu
Usprawnienie funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych to główny czynnik wprowadzonych zmian w ustawie o własności lokali. W sierpniu ubiegłego roku weszła w życie nowelizacja, której celem było zwiększenie realnych uprawnień właścicieli miejsc garażowych we wspólnotach mieszkaniowych.
Przed wejściem w życie nowelizacji wiele wspólnot mieszkaniowych spotykało się z problemem przegłosowania uchwał. Było to spowodowane faktem, że prawo głosu w przypadku właścicieli miejsc w wyodrębnionej hali garażowej przysługiwało właścicielom niepodzielnie, a to oznacza, że powinni oni prezentować jedno wspólne stanowisko. W praktyce zazwyczaj było to niewykonalne, bo często im większa wspólnota, tym trudniej o jednomyślne decyzje.
- Szczególnie widoczny problem pojawiał się w przypadku wspólnot, w których występuje lokal garażowy, którego udział w nieruchomości wspólnej często przekraczał 30%, a duża liczba współwłaścicieli (od kilkunastu do kilkuset) nie ułatwiała sprawy - podkreśla Mariusz Łubiński, prezes firmy Admus.
- W praktyce tacy współwłaściciele byli wykluczeni z głosowania w związku z brakiem jednomyślnego stanowiska, a ponadto często paraliżowali działania wspólnoty, która w związku z brakiem większości głosów nie była w stanie pojąć uchwał - dodaje Łubiński.
Dlatego też wprowadzenie zmian było konieczne. Miały one za zadanie zrównanie praw przysługujących właścicielom lokali oraz współwłaścicielom lokali w częściach ułamkowych, gdyż do tej pory ci drudzy nie mieli właściwie żadnych praw.
Wprowadzona nowelizacja zakłada, że członkowie wspólnoty będą głosowali udziałami. W praktyce oznacza to, że siła głosu będzie odpowiadała udziałowi z mieszkania oraz udziałowi z garażu.
Polecamy: PIT 2015