Babcia darowała pieniądze, przelew zrobiła matka. Fiskus tłumaczy, czy należało zapłacić podatek

Jak informuje "Rzeczpospolita" zgodnie z interpretacją fiskusa błędy w opisie przelewu oraz pośredniczenie członków rodziny w transakcji darowizny nie odbierają prawa do zwolnienia z podatku.

W przypadku dokonania darowizny członkowi rodziny przepisy podatkowe mówią o prawie do ulgi. Obecnie, od 1 lipca 2023 roku, kwoty zwolnione z podatku wynoszą:

Reklama
  • 36 120 zł w I grupie podatkowej (zaliczamy do niej małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, zięcia, synową, rodzeństwo, ojczyma, macochę i teściów);
  • 27 090 zł w II grupie podatkowej (zaliczamy do niej zstępnych rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępnych i małżonków pasierbów, małżonków rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonków rodzeństwa małżonków, małżonków innych zstępnych);
  • 5733 zł w III grupie podatkowej (pozostałe osoby).

Ponadto w przypadku części I grupy (małżonków, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwa, ojczyma i macochy) istnieje możliwość zwolnienia z podatku. Należy zgłosić fakt otrzymania darowizny do fiskusa w ciągu 6 miesięcy, o ile przekroczyła ona próg. Sama darowizna musi być udokumentowana potwierdzeniem przelewu lub przekazu pocztowego.

Pośrednictwo w transakcji nie oznacza odebrania ulgi

"Rzeczpospolita" przypomina, że urząd skarbowy ma prawo do kontroli darowizny i może zakwestionować prawo do ulgi, jeśli odpowiednie formalności nie zostaną dopełnione. Gazeta informuje też, że jeśli pojawią się w nich błędy, fiskus może podjąć decyzję korzystną dla podatnika.

Przywołano przykład kobiety, która otrzymała darowiznę od swojej babci. W transakcji pośredniczyła matka, która dokonała przelewu najpierw na swój rachunek, a później na rachunek bankowy córki. Między wnuczką a babcią zawarto umowę darowizny, a fiskus został poinformowany o dokonaniu transakcji. 

Fiskus przyznał, że pośrednictwo matki nie miało w tym przypadku wpływu na powstanie obowiązku podatkowego, więc wnuczka miała prawo do ulgi.

Urząd skarbowy nie wyraził również negatywnego stanowiska co do pomyłki, jaka nastąpiła w tytule przelewu (podano słowo "spadek" zamiast "darowizna".

"Na możliwość skorzystania ze zwolnienia nie wpływa błędny tytuł przelewu w sytuacji, w której jest Pani w stanie wykazać przepływ środków między stronami umowy darowizny" - głosi interpretacja.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: darowizna | podatek od darowizny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »