Cesja pozbawia zwolnienia w PIT
Cesja praw do nieruchomości to popularna transakcja przy nabywaniu nieruchomości. Ma ogromne znaczenie w rozliczeniach podatkowych. Podatnicy, którzy obecnie sprzedają mieszkanie bądź dom, nabyty do końca 2006 roku i chcą uniknąć PIT od uzyskanego w ten sposób przychodu, mogą skorzystać z ulgi mieszkaniowej.
Polega ona w uproszczeniu na tym, że podatnik musi w ciągu dwóch lat pieniądze ze zbycia nieruchomości wydać na inny cel mieszkaniowy (np. nabycie budynku mieszkalnego, spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego). Jeśli to zrobi, PIT nie zapłaci.
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Cesja praw nie jest wydatkiem mieszkaniowym w rozumieniu ustawy o PIT obowiązującej do końca 2006 roku. W konsekwencji osoba, która w ramach ulgi mieszkaniowej pieniądze ze zbycia jednej nieruchomości w całości wyda na cesję praw do kolejnej, nie będzie mogła skorzystać z ulgi mieszkaniowej. Od uzyskanego przychodu będzie musiała zapłacić 10-proc. podatek od osób fizycznych.
Cesja praw i obowiązków wynikających z umowy przedwstępnej zawartej z deweloperem podlega na gruncie podatku dochodowego od osób fizycznych innemu reżimowi podatkowemu niż zbycie nieruchomości.
Katarzyna Bieńkowska, doradca podatkowy w Dewey & LeBoeuf tłumaczy, że w przypadku gdy cesja praw i obowiązków dokonywana jest w zamian za stosowne wynagrodzenie, podatnik, dokonując takiej cesji praw z umowy z deweloperem, odsprzedaje (za cenę z reguły wyższą niż sam uiścił deweloperowi) prawo do zawarcia z deweloperem umowy nabycia własności nieruchomości. Przedmiotem sprzedaży jest zatem określone prawo. - Cesja praw nie stanowi zbycia nieruchomości - stwierdza Katarzyna Bieńkowska.
Ewa Matyszewska
Czy urlopy macierzyńskie i wychowawcze chronią przed zwolnieniem? Zobacz poradnik Gazety Prawnej.