Chcesz rozliczyć PIT? Sprawdź, ile trzeba czekać na zwrot podatku 2019

To, w jakim czasie podatnik otrzyma należny zwrot podatku zależy od terminu oraz formy, w jakiej złożył swoje deklaracje podatkowe. Zależy ci na tym, żeby otrzymać pieniądze jak najszybciej? Rozlicz się online z jednym ze sprawdzonych programów do rozliczeń PIT.

Nasza deklaracja PIT dla organów skarbowych to źródło informacji o wszystkich zdarzeniach, które mogły generować nam przychód. Bardzo często zdarza się, że zaliczki podatkowe płacone w trakcie roku są wyże niż roczna kwota podatku, jaki należy uiścić. W takiej sytuacji podatnik ma prawo do otrzymania zwrotu nadpłaconej kwoty. Jak wystąpić o zwrot i ile trzeba czekać, by otrzymać należne pieniądze?

Zwrot podatku 2019 - terminy

Wybierając formę rozliczenia PIT, warto mieć na uwadze to, że nasza decyzja determinuje czas oczekiwania na ewentualny zwrot nadpłaconego podatku. Podatnicy rozliczający się w tradycyjny sposób, a zatem składając papierową deklarację PIT, otrzymają swoje pieniądze w terminie do trzech miesięcy od daty poprawnego złożenia swojej deklaracji. Natomiast osoby, które zdecydują się na rozliczenie online, mogą liczyć na należny zwrot w terminie do 45 dni liczonych od dnia następującego po dniu złożenia deklaracji.

Reklama

Niezależnie od tych terminów, praktyka pokazuje, że podatnicy, którzy nie czekają z rozliczeniem na ostatni moment też zyskują - zwrot podatku mogą otrzymać nawet po dwóch - trzech tygodniach od złożenia zeznania podatkowego!

Rozliczenie online za pomocą dedykowanych programów PIT jest korzystne nie tylko ze względu na krótszy czas oczekiwania na ewentualny zwrot nadpłaconego podatku. Ze względu na pandemię koronawirusa władze zachęcają, by rozliczać się internetowo, bez wizyty w urzędach skarbowych. Sale obsługi podatników w urzędach są zresztą - w związku z aktualną sytuacją epidemiologiczną - pozamykane. Rozliczenie online - obecnie jest najbezpieczniejszą i najbardziej pożądaną formą rozliczeń. Zostań w domu, rozlicz swój PIT bezpiecznie i otrzymaj zwrot należnego podatku szybciej niż inni!

Zwrot w gotówce czy na kartę?

Zwrot nadpłaconego podatku następuje w gotówce, jeżeli podatnik nie jest zobligowany do posiadania rachunku bankowego, ani nie zażądał w swojej deklaracji PIT, by zwrot został przekazany na konkretne konto bankowe. Zatem jeżeli nie jesteś przedsiębiorcą prowadzącym księgi podatkowe PIT-36, PIT-36L i PIT-28 z wyjątkiem mikroprzedsiębiorców, ani nie podałeś numeru rachunku na odpowiednim druku swojej deklaracji, otrzymasz zwrot w gotówce.

Niewiele osób wie, że to rozwiązanie wiąże się z naliczeniem opłat manipulacyjnych. Do zwrotu gotówki pocztą doliczana jest opłata w wysokości 1 proc. kwoty przekazu + 5,2 zł.  Należy przy tym wziąć poda uwagę ograniczenia w funkcjonowaniu poczty, wynikające z epidemii koronawirusa. Aby zatem przyspieszyć otrzymanie zwrotu podatku, warto podać urzędowi skarbowemu swój numer rachunku bankowego.

Co jeszcze musisz wiedzieć?

1.      Jeżeli rozliczyłeś PIT, a wysokość zwrotu nie przekracza 23,20 zł, to kwota podlega zwrotowi wyłącznie w kasie organu podatkowego.

2.      Druków z numerem rachunku nie trzeba składać corocznie. Podatnik powinien je wskazać ponownie wyłącznie w przypadku, gdy zostaną one zmienione i oczekuje on zwrotu na inny rachunek niż podany w latach ubiegłych.

3.      Gdy podatnik zalega z jakąś zapłatą w urzędzie skarbowym, nadpłata nie podlega zwrotowi, lecz zostaje zaliczona z urzędu na poczet tych zaległości.

Rozlicz PIT online ze sprawdzonym programem, z którego skorzystano już ponad 30 mln razy i otrzymaj należny zwrot szybciej!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PIT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »