Finlandia: Podatek od słodyczy

Fińscy dentyści proponują ponowne wprowadzenie specjalnego podatku na słodycze. Miałby on sfinansować zwiększone koszty opieki stomatologicznej, spowodowane właśnie nadmiernym spożywaniem łakoci.

Taki podatek obowiązywał już w Finlandii do 1998 roku. W ciągu ostatnich lat Finowie zaczęli jeść coraz więcej słodyczy. Statystyczny Fin zjada rocznie ponad 12,5 kg słodkości.

Spożycie w Finlandii słodyczy na jedną osobę wynoszące w 1995 roku 8,2 kg wzrosło w 2001 roku o 50 procent i wyniosło 12,5 kg - alarmują statystyki prowadzone przez Stowarzyszenie.

Tradycyjnie w krajach nordyckich dzieci jedzą słodycze raz w tygodniu, w sobotę, jednak coraz więcej pociech objada się słodyczami przez cały tydzień.

Reklama

W Finlandii opieka stomatologiczna jest do 18 roku życia bezpłatna.

RMF/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatek | słodycze | slodycze | słodyczy | Finlandia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »