Gminy żądają podatku nawet za pięć lat wstecz
Postępowanie gminnych organów podatkowych w sprawach podatku od nieruchomości przyprawia niektórych podatników o zawrót głowy. Chodzi o przypadki, gdy gminy po zmianie ewidencji gruntów i budynków wydają decyzje nakazujące zapłatę podatku za lata poprzednie.
Takie postępowanie gminnych organów podatkowych (wójta, burmistrza, prezydenta miasta) stawia podatników w trudnej sytuacji, ponieważ z dnia na dzień muszą uiścić podatek obliczony według wyższych stawek podatku i to za kilka lat.
Zmiana ewidencji gruntów i budynków, np. z gruntu ornego na grunty zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej, powinna rodzić wyłącznie zmiany na przyszłość, co potwierdzają eksperci.
Adam Hellwig, starszy menedżer w katowickim biurze PricewaterhouseCoopers, przyznaje, że w przypadku gdy w ewidencji odzwierciedlone zostają bieżące zmiany w statusie gruntów i budynków, to zmiany te powinny przełożyć się na wysokość zobowiązania podatkowego od teraz, na przyszłość.
Adam Hellwig przyznaje też, że w praktyce w wyjątkowych przypadkach niektóre urzędy dopuszczają możliwość korekty ewidencji na przeszłość, jeżeli istnieją dowody, które pozwalają w jednoznaczny sposób określić status nieruchomości w przeszłości. Ekspert dodaje jednak, że sposób postępowania zależy od wielu czynników, m.in. od tego, czy ewidencja została zmieniona od teraz na przyszłość, czy nie.
Łukasz Zalewski
Czytaj również: